Rogale świętomarcińskie tradycyjnie zjada się w dniu świętego Marcina, którego wspomnienie celebrujemy 11 listopada. Zwyczaj zapoczątkowany w Poznaniu, jest teraz kultywowany w całej Polsce.
Na skróty:
Cechy charakterystyczne
Należy pamiętać o tym, że nazwa „rogal świętomarciński” jest zastrzeżona. Nie można jej używać według własnego widzimisię, a o prawach do posługiwania się nią przez daną cukiernię, decyduje specjalna komisja.
Nie tylko nazwa jest zarezerwowana dla wybrańców. Również sama receptura jest pilnie strzeżona, więc w internecie próżno szukać przepisu na rogale świętomarcińskie. Chociaż po sieci krąży mnóstwo inspiracji, smak nigdy nie będzie identyczny jak w oryginale.
Co roku w Wielkopolsce zjada się kilkaset ton rogali świętomarcińskich. Są one wypiekane z ciasta półfrancuskiego. Nadzienie oprócz białego maku zawiera śmietanę, cukier, rodzynki, masło, wanilię, skórkę pomarańczową, a także figi lub daktyle.
Ściśle określona została nawet waga kultowego rogalika. Powinien on ważyć około 250 g. Słodkie szaleństwo ma jednak swoją cenę. Jaka jest kaloryczność rogala świętomarcińskiego? Jeden ma w sobie około... 1200 kcal!
fot. Adobe Stock
Tradycja wielkopolska
Tradycja przygotowywania pysznych wypieków właśnie na 11 listopada, sięga końcówki XIX wieku, a dokładnie roku 1891. Tradycja głosi, że to właśnie wtedy cukiernik Józef Melzner, zachęcony apelem miejscowego proboszcza, zaczął rozdawać rogale ubogim.
Bogatsi za przysmaki musieli zapłacić, natomiast potrzebujący otrzymali je w tym dniu za darmo. Ten zwyczaj podtrzymuje się do dziś.
Od 2007 Caritas archidiecezji poznańskiej zajmuje się rozprowadzaniem rogali. Fundusze, które są pozyskane ze sprzedaży, są potem przekazywane na cele charytatywne.
Gdzie je kupić i ile kosztują?
Rogale świętomarcińskie można kupić oczywiście w Wielkopolsce - najprościej znaleźć je w Poznaniu. Obecnie około 100 cukierni ma prawo posługiwać się oficjalnie tą nazwą. Cena oscyluje w przedziale 9-13 zł (250 g).
Co robić, gdy mieszkasz daleko od Poznania i masz ochotę na ten tradycyjny przysmak? Niektóre firmy prowadzą sprzedaż wysyłkową. Sprzedawane on-line rogale są dodatkowe opatrzone certyfikatem, gwarantującym oryginalność rogala. Cena waha się od 9 do 13 zł za sztukę (250 g), podobnie jak w sprzedaży stacjonarnej.
Jeśli chcesz kupić pyszne wypieki stacjonarnie, w listopadzie zazwyczaj umożliwiają to popularne sieciówki - co roku można znaleźć certyfikowane rogale świętomarcińskie w Biedronce i Lidlu.
Ceny rozpoczynają się tutaj od około 3-4 zł za sztukę (zazwyczaj są to promocje przy zakupie większej ilości). Ma na to wpływ przede wszystkim waga wypieków. Te z dyskontów ważą zazwyczaj około 100 g.
Jak rozpoznać oryginał?
Rosnąca popularność rogali świętomarcińskich sprawia, że niektórzy próbują nawiązać do ich sukcesu, nie mając praw do używania oficjalnej nazwy. To właśnie po tym najłatwiej rozpoznać, że wypieki nie są oryginalne.
Warto wiedzieć, że drugą zarejestrowaną nazwą smakowitego deseru jest również rogal marciński.
Wszelkie inne wariacje typu rogal marcinkowski czy rogal wielkopolski, są zaledwie inspirowane oryginalnym produktem. Często również zawartość może być rozczarowująca. Niektórzy dla oszczędności sprzedają wypieki z nadzieniem z... kaszy manny lub zwykłego, czarnego maku.
Za jakość trzeba zapłacić. Jeśli cukiernia oferuje podejrzanie tanie rogale bez nalepki świadczącej o oryginalności, najprawdopodobniej nie jest to prawdziwy rogal świętomarciński.
Sprawdź również:
Rogaliki francuskie z serem
Rogaliki orzechowe
Rogaliki drożdżowe
Rogaliki z kremem czekoladowym