„Po 20 latach małżeństwa mąż miał romans. Wybaczyłam mu, ale nie umiem go już kochać, chociaż bardzo się starałam”2 lata temu

„– Ja wiem, że ty do mnie niewiele czujesz. Przez te lata próbowałem naprawić głupotę, którą kiedyś zrobiłem. Być może to niemożliwe. Nie wiem, co jeszcze mógłbym zrobić, co powiedzieć, żebyś uwierzyła, że żałuję i że to był ogromny błąd. Chociaż nie do końca…”. Czytaj więcej

„Śmiali się, że zakochałem się w bogatej i starszej o 30 lat rozwódce. Każda kobieta chciałaby tak wyglądać w jej wieku”2 lata temu

„Podobała mi się, ale też za wszystko płaciła. Drogi garnitur? Nie ma problemu. Skuter, żebym mógł szybciej wracać z kancelarii do domu? >>Tylko się nie rozbij, dzieciaku<<. Samochód? Myślę, że dostanę go na rocznicę naszego związku. To już za kilkanaście dni”. Czytaj więcej

„Zerwałam kontakt z ojcem, bo mówił, że jestem śmieciem i zerem. A tak bardzo chciałam usłyszeć, że mnie kocha”2 lata temu

„Serce mi pękło na tysiące kawałków. Porządkując jego osobiste rzeczy, znalazłam ten album i teczkę. Przecież nigdy nawet nie pisnął na ten temat słowa, nigdy nie zdradził się żadnym gestem i nigdy nie powiedział, że jest ze mnie dumny”. Czytaj więcej

„Moja przyszła teściowa to piekła odnoga. Według niej żaden ze mnie materiał na żonę. Próbuje mi dopiec na każdym kroku”2 lata temu

„– Ty mi już nie pamiętaj tamtych głupot, jakie wyprawiałam. Byłam o ciebie zazdrosna. Piotrek tak cię kocha, bałam się, że dla mnie tej miłości nie starczy. Ja cię lubię i szanuję… Na Dzień Matki robimy wspólne święto. Będziesz do mnie mówiła: mamo?”. Czytaj więcej

„Jestem dojrzalsza od matki. Lepiej zniosłam to, że ojciec nas zostawił. Ale urazę pielęgnowałam jak piękny ogród”2 lata temu

„Nowa kochanica ojca mnie nie lubiła. Wiedziałam to, mimo że byłam dzieckiem. Ojciec też już mnie nie lubił, na weekendy zapraszał z obowiązku. Nie dałam się mu przekupić ani ślicznymi Barbie, ani drogimi fatałaszkami. Nie jestem sprzedajna”. Czytaj więcej

„Planowaliśmy wspólną starość pełną miłości i szacunku. Niestety Wacio odszedł jako pierwszy, a ja mam złamane serce”2 lata temu

– Wiesz, co ci powiem, Halinko? – odezwał się Wacław. – Jestem teraz bardzo szczęśliwy. – Właściwie mógłbym już umrzeć – zaśmiał się. – Przestań gadać głupoty – obruszyłam się. – Wiosna w krąg, wszystko budzi się do życia, a ty o umieraniu. Nie wiem, czy już wtedy coś czuł, coś przewidywał... Odszedł cicho, we śnie, z uśmiechem na ustach. Czytaj więcej

„Ubzdurałem sobie, że nie jestem dobrym materiałem na męża. Przez tę głupotę prawie straciłem miłość życia”2 lata temu

„Zerwałem się błyskawicznie z krzesła i wyskoczyłem za drzwi. Bałem się, że jeśli Agata pójdzie gdzieś za daleko, to mogę już jej nigdy nie spotkać. Teraz albo nigdy. Nie potrafiłem znaleźć odpowiednich słów, dlatego po prostu ująłem jej śliczną twarz w dłonie i pocałowałem”. Czytaj więcej

„Mieliśmy wstrętne pijawki, nie dzieci. Doprowadziły do śmierci ojca i wykurzyły mnie z domu, by przejąć mieszkanie”2 lata temu

Irena i Piotrek uważali, że nigdy nie sprzedadzą mieszkania za tak dobrą cenę i podała nas na tacy Niemcowi. Marysia scedowała swoją część przyszłego spadku na Irenę, o co Piotrek się na nią śmiertelnie obraził. Do Ireny nie docierał argument, że przecież my wciąż żyjemy. Czytaj więcej

„Nie znoszę mojego pasierba. Szczeniak jest rozpuszczony jak dziadowski bicz. Chciałem go ukrócić i wyleciałem z domu”2 lata temu

„Wiem, że głupio postępowałem. Małego chłopca traktowałem jak rywala! Co za podły kretyn ze mnie! Marysia zawsze czuła, że nie lubię jej dziecka i dlatego mnie do niego nie dopuszczała za blisko. Teraz to zrozumiałem.” Czytaj więcej

„Po 20 latach małżeństwa mąż znalazł sobie młodszą o 15 lat kochankę. Upokorzył mnie jako kobietę, żonę i matkę”2 lata temu

„Nie kłamał, że nadal mnie kocha, a romans z sekretarką to nic nieznaczący epizod. Oświadczył tylko, że czar prysnął, miłość się skończyła. W ciągu dwóch dni spakował się i wyprowadził praktycznie bez słowa, jakby nasze małżeństwo nic dla niego nigdy nie znaczyło”. Czytaj więcej