Jesteś tym, co jesz
Wysokotłuszczowe posiłki nie służą ani zdrowiu, ani prawidłowej pracy układu pokarmowego, w tym funkcji trawiennych. Duża zawartość tłuszczu w zjedzonym pokarmie powoduje zwiększenie stężenia triglicerydów we krwi - w zbyt dużej ilości odkładają się w tkance tłuszczowej.
Najgorszymi efektami zbyt dużego poziomu triglicerydów we krwi są nadwaga, otyłość oraz choroby układu krążenia, w tym miażdżyca.
Polecamy też: Tłuszcze w naszej diecie
Wpływ wysokotłuszczowej diety
Można zauważyć, że wysoki poziom triglicerydów jest związany ze stylem życia - brakiem aktywności fizycznej, paleniem papierosów, nadużywaniem alkoholu lub zbyt wysoką ilością węglowodanów w diecie. Przebyte choroby lub predyspozycje genetyczne również mogą być przyczyną wzrostu stężenia wspomnianych związków we krwi.
Polecamy też: Ile tłuszczu w diecie potrzebujemy?
Jak zmniejszyć ilość cząsteczek tłuszczu we krwi?
Najważniejsze zalecenia lekarzy i dietetyków, pozwalające obniżyć stężenie triglicerydów we krwi obejmują:
- właściwą dietę;
- aktywność fizyczną;
- ograniczenie tłuszczu oraz cukru w diecie;
- kontrolę masy ciała;
- ograniczenie spożycia alkoholu (do jednego drinka dziennie w przypadku kobiet i do dwóch drinków dziennie w przypadku mężczyzn);
- rzucenie palenia.
Co jeszcze możemy zrobić ze zbędnym tłuszczem?
Badanie zostało przeprowadzone wśród mężczyzn w wieku 30 – 65 lat, cierpiących na nadwagę, lecz bez żadnych innych dolegliwości. W badaniu wykorzystano 3 rodzaje posiłków: kurczaka curry, włoski chleb z ziołami i cynamonowe herbatniki, do których dodano 2 łyżki przypraw. Natomiast dania kontrolne nie zawierały przypraw. Uczestnicy byli poproszeni o zjedzenie podanych potraw.
Następnie co 30 minut pobierano od nich krew – od spożycia posiłków przez okres 3 godzin. W ten sposób naukowcy chcieli sprawdzić, czy przyprawy mają jakikolwiek wpływ na nasz organizm.
Jak przyprawy służą zdrowiu?
Okazało się, że w posiłkach przyprawionych ziołami o największym działaniu przeciwutleniającym (najwyższe stężenie przeciwutleniaczy) zauważono bardzo pozytywne efekty w organizmie. Do przyprawiania posiłków użyto: rozmarynu, oregano, cynamonu, kurkumy, czarnego pieprzu, goździków, czosnku oraz papryki.
Kiedy posiłek zawierał mieszankę przypraw, aktywność przeciwutleniaczy we krwi była wyższa o 13%, wydzielanie insuliny zmniejszyło się aż o 20%, a poziom triglicerydów we krwi o 30%!
Przyprawy zmniejszają stres oksydacyjny, który – zdaniem wielu badaczy – jest przyczyną chorób serca, zapalenia stawów i cukrzycy. Przyprawy, będące źródłem antyoksydantów obniżają ryzyko chorób przewlekłych. Dawka przeciwutleniaczy musi być jednak taka sama jak ilość występująca w kieliszku czerwonego wina czy też ok. 40 g gorzkiej czekolady. Co więcej, w badaniu zauważono, że dodanie dwóch łyżek przypraw do posiłków nie powodowało dolegliwości żołądkowych.
Warto wzbogacać smak dań rozmaitymi ziołami. Zwiększy to nie tylko walory smakowe posiłku, ale również zdrowotne.