Specjalnie dla was Polki.pl we współpracy z trenerką personalną Justyną Podobińską (Trzmiel) przygotowały trening animal flow. To właśnie on na Zachodzie zyskał rzeszę fanów, którzy każdego dnia szkolą pozycje zwierzęce wzmacniające całe ciało i spalające setki kalorii podczas jednego treningu!
O co chodzi w treningu animal flow?
W animal flow chodzi przede wszystkim o to, by każde ćwiczenie naśladowało naturalne ruchy zwierząt, których umiejętność wykonywania w naszym przypadku niestety zanikła. Zwróć uwagę, że twoje dziecko potrafi spędzić nawet i kilkanaście minut w pozycji głębokiej małpy. A ty? Niestety bez treningu nie dasz rady...
Dzieje się tak, ponieważ nasze mięśnie głębokie są za słabe, a mięśnie pośladkowe z powodu siedzącego trybu życia zanikają. Przyczynia się to do złej koordynacji ruchowej, problemów z utrzymaniem równowagi i powoduje bóle kręgosłupa (mięśnie pośladków również są odpowiedzialne za utrzymanie prawidłowej postawy!).
Ten trening zdziała cuda! Dowiedz się więcej o animal flow
Niestety trening animal flow do prostych nie należy, ale gwarantujemy wam, że warto go powtarzać i dochodzić do perfekcji w każdej pozycji. Dlaczego? Bo doskonale wysmukla całe ciało i poprawia kondycję fizyczną. A przede wszystkim ma zbawienny wpływ na twoje zdrowie!
Trening tabata z Justyną Podobińską krok po kroku