Poznaj sześć rodzajów zniekształconych sposobów myślenia

Według Freuda, jednego z twórców psychoanalizy, odrzucamy to (zapominamy), co wywołuje w nas negatywne emocje.
Poznaj sześć rodzajów myślenia, aby lepiej móc zrozumieć swój umysł. Może zidentyfikujesz się z jednym z takich sposobów? Jesli tak - to od razu dowiesz się, co powinno się zmienić w Twoim życiu!
/ 15.04.2011 11:12
Według Freuda, jednego z twórców psychoanalizy, odrzucamy to (zapominamy), co wywołuje w nas negatywne emocje.

Mamy wyjątkową łatwość do przeinaczania rzeczywistości. Taką mamy konstrukcję psychiczną, że dopasowujemy napływające z zewnątrz informacje tak, aby były zgodne z naszymi wyobrażeniami o tym, co powinniśmy widzieć, słyszeć i odczuwać. Bardziej zależy nam na spójności naszych przekonań i oczekiwań z rzeczywistością, niż obiektywnej ocenie tego, z czym mamy do czynienia.

Dla zachowania tej harmonii wewnętrznej często patrzymy na świat jak przez pryzmat lub przekrzywione okulary, bardziej lub mniej świadomie filtrując napływające informacje. Robimy to przede wszystkim dla naszego zdrowia psychicznego; dla zachowania spokoju, dobrego samopoczucia i pewności siebie. Mechanizm ten jest szczegółowo opisany w psychologii. Pierwszym, który zwrócił uwagę na „wypieranie” ze świadomości pewnych treści, był Zygmunt Freud.

Według Freuda, jednego z twórców psychoanalizy, odrzucamy to (zapominamy), co wywołuje w nas negatywne emocje. Używając języka Freuda nie pamiętamy tych rzeczy, które zagrażają naszemu ego; wywołują w nas lęk. Lęk z kolei powoduje stan, w którym pobudzenie fizjologiczne łączy się z niewiarą w siebie i własne możliwości.

Leon Festinger, profesor na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Stanforda, nazwał nieprzyjemny stan napięcia, jaki powstaje, kiedy u danej osoby współwystępują dwa elementy poznawcze (myśli, postawy, przekonania, opinie) psychologicznie sprzeczne, dysonansem poznawczym. Zgodnie z teorią dysonansu poznawczego Festingera każda informacja sprzeczna z dotychczasową opinią albo każdy argument przeciw już wysuniętej hipotezie i raz podjętej decyzji powoduje stan zakłócenia wewnętrznej spoistości poglądów, czego konsekwencją jest dążenie przez podmiot do przywrócenia stanu równowagi wewnętrznej, między innymi poprzez ignorowanie i „niepamiętanie” pewnych wiadomości lub konfabulację (wymyślanie lub przeinaczanie). 

Zobacz też: Jak poznać i wykorzystać swój rodzaj pamięci?

Obok wymienionych wyżej ogólnych mechanizmów funkcjonowania umysłu związanych z selekcją i interpretacją otrzymywanych informacji, u większości z nas istnieją pewne charakterystyczne nawyki myślowe (skrzywienia, zniekształcenia), które mocno nas ograniczają w percepcji rzeczywistości i najczęściej doprowadzają do złego samopoczucia. Kiedy je rozpoznamy u siebie, będziemy w stanie zastąpić je bardziej użytecznymi i wyjść z zaklętego koła niezadowolenia i samokrytyki. Poznaj najczęściej występujące u ludzi zniekształcenia myślowe, uświadom sobie, które z nich są związane z Twoją osobą i skoncentruj swoją uwagę oraz energię na ich zmianie.

1. Uogólnianie

Zakładamy, że jeśli coś się zdarzyło raz, będzie się wydarzać zawsze. Jeśli ktoś zachował się w jakiś sposób, np. zapomniał o czymś, o co go prosiliśmy, możemy powiedzieć: „Zawsze zapominasz, o co cię proszę”. Najczęściej formę uogólnień mają myśli i wypowiedzi zawierające słowa: zawsze, każdy, wszyscy, nikt, żaden. Uogólnienia nabierają cech wszech obowiązujących praw, które narzucone sobie i innym, w znacznym stopniu fałszują rzeczywistość i budują odczucie braku jakichkolwiek możliwości oddziaływania na nią.

Zobacz też: Jak się skutecznie uczyć?

2. Etykietowanie (szufladkowanie)

Mamy tendencję do „szufladkowania” ludzi, rzeczy i zachowań; sprowadzania ich do wspólnego mianownika. Takie stereotypy myślenia utrudniają lub uniemożliwiają dostrzeganie ogromnej różnorodności i stylów istnienia. Etykiety przypinamy również sobie, np. gdy mówimy: „Mam słabą pamięć”, „Nie mam talentu do nauki języków obcych”, „Jestem leniwy”.

3. Negatywne filtrowanie

Większą uwagę przywiązujemy do zdarzeń negatywnych niż pozytywnych, nawet jeżeli tych pierwszych jest zdecydowanie mniej. Nawet jeśli udało nam się wykonać kilka zadań, a z jednym nie daliśmy sobie rady, to właśnie na nim będziemy skupiać uwagę i ono będzie w największym stopniu oddziaływało na nasz stan emocjonalny i opinię o sobie. Filtrowanie pełni jedną podstawową funkcję: dopasowuje świat zewnętrzny do naszego o nim wyobrażenia.

4. Przepowiadanie przyszłości (wróżbiarstwo)

Uważamy, że wszyscy inni ludzie tak samo myślą, czują i reagują jak my, więc mamy prawo przewidywać „co mają na myśli” w danej sytuacji. Interpretujemy ich zachowanie, nie mając żadnych informacji o rzeczywistych powodach, np. „Dyrektor drugi raz w ciągu dnia skrytykował moją pracę. Na pewno chce mnie zwolnić.” Kiedy „wróżymy”, nasza percepcja wydaje się jedynie słuszna, a więc nie weryfikujemy jej i nie porównujemy z innymi. Szczególnie groźne jest przewidywanie najgorszego – myślenie katastroficzne, które może stać się samospełniającą się przepowiednią.

5. Ocenianie w kategoriach „czarne” albo „białe”

Przechodzimy z jednej skrajności do drugiej. Wszystkie doświadczenia i sytuacje życiowe należą albo do jednej, albo do drugiej kategorii. Uważamy, że jeśli nie odnieśliśmy sukcesu w jakiejś dziedzinie, to znaczy, że jesteśmy nieudacznikami. Często wtedy rzucamy w siebie wyzwiskami: „Trzeba być durniem, żeby tak postąpić”, „Skłamałem, jestem złym człowiekiem”. Również w podobny sposób oceniamy zachowania innych ludzi: „Jeżeli mogłeś tak się zachować, to znaczy, że nie zależy Ci na mnie.” Taki sposób myślenia dychotomicznego jest typowy dla perfekcjonistów.

6. Oskarżanie się

Bierzemy na siebie odpowiedzialność za to, za co nie jesteśmy odpowiedzialni. Obwiniamy się za to, że jesteśmy leniwi, łysi, niscy, chorowici, niekompetentni, itd. Zarzuty wobec siebie działają w sposób podobny do myślenia czarno-białego, w tym sensie, że filtrują tylko informacje działające na naszą niekorzyść. Typowym objawem tego zniekształcania jest nadmierne przepraszanie, czyli syndrom „przepraszam, że żyję.”

Wszystkie wymienione zniekształcenia myślowe mają negatywne następstwa – są przejawem myślenia negatywnego, a pamiętajmy, że nasz świat zewnętrzny jest odbiciem naszego świata wewnętrznego. Dominujące myśli determinują i kształtują rzeczywistość. Ważne więc, by mieć jak najwięcej takich myśli, które przyczynią się do tworzenia rzeczywistości pozytywnej.

Zobacz też: Siła intuicji - czy ją znasz?

Redakcja poleca

REKLAMA