Jak pomóc dziecku w nauce mówienia?

Stawiasz przed dziećmi wysokie wymagania, znacznie wyższe niż przed samą sobą.
Często słyszy się sepleniące, pieszczotliwie zdrabniające wyrazy mamusie. Jednak nie tak powinno się uczyć dziecko mówienia. Jak rozmawiać z niemowlakiem, by z czasem nauczył się mówić poprawnie? Kiedy potrzebna będzie konsultacja z logopedą?
/ 14.09.2010 09:29
Stawiasz przed dziećmi wysokie wymagania, znacznie wyższe niż przed samą sobą.

Każdy rodzic z niecierpliwością czeka na moment, w którym jego dziecko zacznie mówić. Fascynujące jest oczekiwanie na pierwsze gaworzenie, wypowiedziane słowa i zdania. Poniżej kilka cennych rad na temat tego, w jaki sposób możesz pomóc dziecku w nauce tej jakże trudnej sztuki mówienia.

Bądź wzorem wymowy

Mowa dorosłych jest dla dziecka wzorem. Dlatego starajmy się mówić do niego wyraźnie i naturalnie bez seplenienia czy spieszczania. Bardzo często dorośli mówią do maluchów zdrabniając. W rezultacie, pierwszym słowami, które poznaje dziecko są te nienaturalne i nieużywane powszechnie zdrobniałe słówka. Te spieszczone formy mimo, że wydają nam się słodkie i niewinne, są trudniejsze do wymówienia, zatem są wyższą poprzeczką do przeskoczenia dla dziecka na drodze nauki mówienia.

Czytajmy książki, aby malec mógł osłuchać się z mową. Nie zrażajmy się, jeśli nasze dziecko chce wziąć do rączek daną książkę już setny raz. Dzieci lubią powtarzalność. W ten sposób uczą się kojarzenia słów z obrazem, opowieści z konkretnymi ilustracjami.

Polecamy: Dawno, dawno temu, czyli jak dobrać idealną bajkę dla dziecka?

Opisuj rzeczywistość

Rozmawiajmy i wyjaśniajmy. Łapmy każdą okazję, aby nauczyć nasze dziecko nowych słów. Gdy zmieniamy pieluchę, opisujmy każdy nasz krok. Gdy dziecko bierze za nos, opisujmy: „To jest nos”. Mówmy spokojnie i wyraźnie, używając prostych słów.

Wyrozumiałość kluczem do rozwoju dziecka

Nie poprawiajmy na siłę. Gdy 2–letnie dziecko skraca wyrazy do ostatniej sylaby, np.: zamiast „pić” mówi „ić”, pozwólmy mu na to. Zamiast zmuszania: „Powiedz pić a nie ić”, możesz powtórzyć za nim wyraźnie wypowiadając dane słowo, np.: „Rozumiem, że chce ci się pić, tak?”. Poprawiane dziecko zrazi się do mówienia i nie będzie chciało uczyć się nowych słów. Starajmy się chwalić i zachęcać.

Kiedy warto skontaktować się z logopedą?

Nie wpadajmy w panikę, gdy nasze dziecko nie wymawia wszystkiego wyraźnie. O wadach wymowy możemy powiedzieć dopiero po skończeniu 7 roku życia. Jeśli w tym okresie, nasza pociecha wciąż popełnia błędy a jego mowa nie jest wyraźna, należy skontaktować się z logopedą. Przed tym okresem, wizyta u specjalisty wskazana jest, gdy:

  • Nie zauważasz reakcji u noworodka na głośne dźwięki;
  • Przed ukończeniem roczku, dziecko nie zaczęło gaworzyć;
  • Półtoraroczne dziecko nie wypowiada nawet kilku słów;
  • 2 i pół letnie dziecko nie mówi prostymi zdaniami;
  • W wieku 3 lat nie wymawia głosek: ś, ź, ć, dź, w, f, m, n, t, d, p, b, k, g, h, l, ł;
  • W wieku 6 lat nie wymawia głosek: sz, ż, cz, dż oraz r.

Czytaj więcej: Kiedy dziecko zaczyna mówić?

Pamiętajmy jednak, że rozwój mowy u każdego dziecka przebiega w innym tempie. Nie przejmujmy się, jeśli malec znajomych potrafi wypowiedzieć więcej wyrazów czy mówi wyraźniej. Starajmy się podejść do naszego dziecka indywidualnie bez porównań. Dbajmy o stały kontakt słowny i dajmy mu szansę do uczenia się mowy we własnym tempie.

Redakcja poleca

REKLAMA