Przyczyny nagłego zgonu niemowląt nie są jeszcze do końca znane. Lekarze przypuszczają tylko, że dzieci umierają podczas snu, ponieważ:
- cierpią na bezdech – wówczas ich oddech jest spłycony poniżej 50% albo powietrze przestaje przepływać przez drogi oddechowe dłużej niż przez 10 sekund,
- mają niedobór serotoniny – hormonu będącego neuroprzekaźnikiem w ośrodkowym układzie nerwowym,
- są zakażone bakteriami,
- mają wadę serca,
- zdarzały się w ich rodzinie przypadki SIDS (ang. Sudden Infant Death Syndrome) – Zespołu Nagłego Zgonu Niemowląt,
- śpią na brzuchu – wówczas tętnica kręgowa może zostać uciśnięta, co powoduje odcięcie dopływu krwi do mózgu.
Zobacz też: Dlaczego dziecko powinno zasypiać o stałej porze?
Jak zapobiegać
Rodzicom, którzy chcą ustrzec swoją pociechę przed niebezpieczeństwem specjaliści zalecają, żeby:
- do snu układać dziecko na plecach, a jeśli po osiągnięciu sześciu miesięcy zaczyna samo się przekręcać, możesz wkładać je do dziecięcego śpiwora; ewentualnie możesz je położyć na boku, ale na krótko i w obecności osoby dorosłej;
- gdy tylko zaśnie, należy przekręcić je na plecy;
- nie używać poduszek, tradycyjnych prześcieradeł ani kołder;
- nie zostawiać w pobliżu dziecka zabawek, zwierząt (głównie kotów, które lubią kłaść się na brzuchu);
- ustawić łóżeczko w swojej sypialni, żeby przez całą noc mieć kontrolę nad snem malucha,
- nie przegrzewać niemowlęcia (nie kłaść blisko kaloryfera, utrzymywać w pokoju odpowiednią temperaturę, nie przykrywać go grubym kocem ani kołdrą i nie ubierać w ocieplane, nieprzewiewne śpioszki, bluzki, swetry itp.),
- nie palić tytoniu w trakcie i po ciąży,
- dbać o czystość i higienę – zarówno dziecka, jak i jego otoczenia,
- układać dziecko w osobnym łóżeczku – wspólne spanie malucha z rodzicami stanowi wysokie ryzyko śmierci łóżeczkowej.
Zespół Nagłego Zgonu Niemowląt stanowi niebezpieczeństwo dla każdego malucha, dlatego codziennie pamiętaj o środkach bezpieczeństwa.
Zobacz też: Owijanie dziecka do snu