Jako dziecko wyobrażałam sobie, że gdy dorosnę będę się żywić wyłącznie lodami. Jako nastolatka kupiłam litr lodów. I cały zjadłam za jednym razem. I tak moja miłość do nich została skonsumowana. Dosłownie.
Od tamtej pory choć chętnie sięgam po lody, to nigdy w takich ilościach.
Ale jeśli ty nadal uwielbiasz jeść lody litrami, oto kilka świetnych, starych przepisów.
Zobacz także: Pomysł na tartinki sernikowe
Lody bez śmietanki, ale za to z żółtkami
1 kg miękkich owoców (truskawek, porzeczek, malin, wiśni etc.)
250 g cukru kryształu
60 g cukru pudru
Szklanka wody
3 żółtka
Owoce przecieramy przez sito, aby otrzymać gładką masę. Jeśli nie mamy czasu – po prostu miksujemy je blenderem na pulpę. Z cukru kryształu i wody robimy syrop. Żółtka ucieramy z cukrem pudrem, aż zwiększą objętość, następnie wlewamy do nich syrop i owocowy mus. Całość miksujemy jeszcze, aby napowietrzyć masę.
Następnie wkładamy do zamrażalnika. Co 15-20 minut wyjmujemy miskę i mieszamy lody, aby równo się ścięły.
Zobacz także: Robimy prawdziwe czekoladowe ciasto
Lody na śmietance i żółtkach, czyli po prostu – śmietankowe!
Pół litra słodkiej śmietanki lub łącznie po szklance mleka i śmietanki
3 żółtka
20 dkg cukru pudru
½ laski wanilii
1 cukier waniliowy
Śmietankę gotujemy z laską wanilii, aż nieco zgęstnieje i studzimy. Żółtka ucieramy z cukrem aż zwiększą objętość. Przelewamy je do rondelka i wstawiamy na wolnym ogniu (uwaga, żeby nie ściąć jajek). Powoli wlewamy śmietankę, cały czas mieszając, aż masa będzie gładka. Studzimy, a następnie mrozimy. W trakcie mrożenia mieszamy masę co 15-20 minut.