Na krem potrzebne będą:
140 g cukru, 600 ml kremówki oraz starta skórka z 2 cytryn.
Gotujemy śmietankę, a gdy zacznie wrzeć dodajemy cukier oraz skórkę. Na koniec zdejmujemy śmietankę z ognia i wyciskamy sok z cytryn, szybko mieszając całość. Przelewamy do ceramicznego naczynia lub kilku kokilek, a gdy ostygnie – wstawiamy do lodówki na kilka godzin. W niej krem zgęstnieje.
Zobacz również: Ciasteczka owsiane ze Szkocji
Teraz czas na maślane ciastka typu short bread.
Przygotujmy 275 g maki, 60 g cukru, dużą szczyptę soli, 170 g koniecznie chłodnego masła oraz esencja waniliowa (mocny smak wanilii jest tu ważny, ale jeśli nie mamy nalewu z wanilii, użyjmy cukru waniliowego).
Masło rozcieramy z mąką palcami, aż się zrobią grudki. Teraz dodajemy cukier, sól i łyżeczkę esencji. Mieszamy ręcznie, aż powstanie gładka masa. Wstawiamy ją do lodówki na 30 minut. Potem rozwałkowujemy ciasto na grubość palca (jeden raz), podsypując je suto mąką. Robimy kwadrat i kroimy w prostokąty 5cmx2cm. Przekładamy na wysmarowaną masłem blachę (lub wyłożoną papierem do pieczenia). Nakłuwamy widelcem. Obficie posypujemy cukrem (ale jeśli ktoś nie lubi ciastek z cukrem, można pominąć ten etap).
Ciastka wstawiamy do rozgrzanego do 160 stopni piekarnika. Pieczemy je przez 8 minut. Powinny być lekko rumiane. Nie przejmujmy się, że po wyjęciu z piekarnika ciastka nie będą sztywne. Po kilku-kilkunastu minutach zrobią się kruche.
Podajemy je na desce, z kremem cytrynowym w kokilkach. A potem zapalamy w kominku lub włączamy ulubioną muzyką, siadamy sobie w wygodnym fotelu i… reszta jest już tylko błogim doznaniem z ciasteczkami w roli głównej.
Polecamy: Ciasteczka maślane z lawendą