Magda Żuk – pomoc Zbigniewa Ziobry
To śledztwo, zdaniem wielu, trwa zdecydowanie za długo.

- Katarzyna Majkowska
Około tydzień temu Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze zdecydowała się przedłużyć śledztwo w sprawie śmierci Magdaleny Żuk. Śledczy wciąż czekają jednak na kluczową opinię. Chyba każdy, kto na bieżąco obserwuje tę sprawę, ma poczucie, że prace nad rozwikłaniem zagadki śmierci 27-Polki postępują bardzo opieszale.
Śledztwo stoi w miejscu
Zaniepokojeni tym faktem są także – a raczej przede wszystkim – bliscy kobiety, którzy od ponad 3 miesięcy bezskutecznie próbują dociec prawdy. Według nich problemem jest strona egipska, która – jak piszą – „w ogóle nie współpracuje w tej sprawie z naszymi organami ścigania". Co więcej, Egipcjanie nie przekazali Polakom żadnych „dokumentów istotnych z punktu widzenia toczącego się postępowania”. Według bliskich Magdaleny strona egipska za wszelką cenę chce wykazać, że 27-Polka była chora psychicznie, co nie jest prawdą.
Jesteśmy zawiedzeni i zaniepokojeni faktem, że śledztwo stoi w miejscu z powodu postawy strony egipskiej. (…)Do dnia dzisiejszego nie znamy wyników sekcji zwłok Magdy przeprowadzonych na terenie Egiptu, w tym wyników badań toksykologicznych, które dla wyjaśnienia tej sprawy pozostają kluczowe
Zrozpaczeni bliscy Polki zwrócili się więc po pomoc do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. Mają nadzieję, że będzie mógł coś zdziałać w tej sprawie i przyspieszyć śledztwo.
Z tej racji zwracamy się z uprzejmą prośbą o pomoc do Pana Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry o nawiązanie ponownego kontaktu z Prokuratorem Generalnym Egiptu i wyjaśnienie z jakich przyczyn nie przekazywane są w ogóle żadne materiały z Egiptu, w tym protokoły przesłuchań świadków oraz zabezpieczony monitoring
Myślicie, że to pomoże i faktycznie przełamie opór strony egipskiej?
Matka kobiety, która też zginęła w Egipcie, napisała list do rodziców Magdy Żuk. „Chciałabym dowiedzieć się, jaka była prawdziwa przyczyna jej śmierci”