Ginger peach to najmodniejsza koloryzacja na jesień 2019
Tak seksownej wersji rudych włosów nie widziałyśmy jeszcze nigdy. Jej autorką jest fryzjerka Megan Schipani, która pochwaliła się nią na Instagramie.

Co prawda początek sierpnia nie oznacza jeszcze końca wakacji, ale nie ukrywamy, że większość z nas myśli już o jesieni - pomału przygotowujemy jesienną garderobę i czytamy o najnowszych trendach, by być na bieżąco.
Przeglądając Instagram nietrudno natknąć się na jesienne makijaże, manicure czy fryzury - makijażyści i styliści nie zwalniają tempa i co rusz lansują kolejne pomysły. Naszym ostatnim odkryciem jest trend w koloryzacji włosów o tajemniczej nazwie ginger peach.
Jak wygląda koloryzacja ginger peach?
Po snow bunny, na punkcie którego szalały wszystkie blondynki i po słodkiej, seksownej koloryzacji chocolate cake dla brunetek przyszedł czas na to, by dopieścić wszystkie miłośniczki rudych włosów.
Ginger peach to połączenie rudości, brązów i pastelowych, brzoskwiniowych odcieni. Megan Schipani, stylistka i autorka tego trendu lansuje ginger peach w wersji ombre na włosach o długości do ramion.
Jak osiągnąć ginger peach?
Należy zacząć od stworzenia rudej bazy. Nie może to być jednak płaski kolor - pasma powinny mieć kilka odcieni, co da się osiągnąć jedynie techniką balayage'u. Gdy mamy już bazowy kolor, czas na gradient - należy zacząć od odrostów, które pozostawia się w naturalnym kolorze (lub delikatnie przyciemnia), następnie nałożyć intensywnie pomarańczową farbę, a końcówki potraktować pastelowo-brzoskwiniowym kolorem.
Pamiętaj, że rude włosy są najbardziej wymagające ze wszystkich, bo szybko tracą kolor. Aby przetrwać między kolejnymi wizytami u fryzjera, myj włosy szamponem koloryzującym i stosuj odżywki odświeżające kolor.
Dla kogo jest koloryzacja ginger peach?
Że dla rudowłosych to pewne. Świetnie sprawdzi się też u wszystkich blondynek z ciepłym odcieniem skóry i szatynek (włosy trzeba wcześniej poddać dekoloryzacji) o oliwkowej cerze. Niestety, wszystkie rude kolory włosów podkreślają niedoskonałości i zaczerwienienia, więc jeśli nie możesz się pochwalić idealną cerą, powinnaś odpuścić sobie ten trend w koloryzacji.
Czytaj także:
Piegi na włosach? Takiej koloryzacji jeszcze nie było...
Najmodniejsza koloryzacja dla brunetek? Chocolate cake!