Elegantka nie ogranicza się do farbowania odrostu co sześć tygodni. Elegantka wie, co w trawie piszczy i na każdy sezon ożywia fryzurę modnym odcieniem.
Większość kobiet ma tendencję do przyciemniania włosów na porę jesienno-zimową, podczas gdy na lato lubimy zafundować sobie słoneczne jasne pasemka albo nawet zejście o dwa tony niżej. W tym roku fryzjerzy wieszczą, że blond będzie szedł w kierunku ciemnego złota, a brąz w kierunku ciemnej czekolady - jedyne dwa ponad standardowe hity to miedź oraz głęboki mahoń.
Rudość przeżywa ostatnio wielką odnowę, m.in. za sprawą płomiennej Christiny Hendricks, która z dnia na dzień stała się bożyszczem mężczyzn i idolką kobiet. Teraz bawimy się miedzią, w różnych odcieniach, od bardzo jasnego, pozłacanego delikatnie, aż po intensywne, głębokie tony pasujące idealnie jasnej karnacji. Bo właśnie pochodne czerwieni sprawiają największe problemy z dobraniem do typu urody i kolorytu skóry, tak, że praktycznie najlepiej jest skorzystać z usługi profesjonalnego fryzjera zanim zdecydujemy się na drastyczną rudą zmianę.
Dalej wielką popularnością będą cieszyć się pasemka, które mają za zadanie dodać włosom objętości i szyku, bez pokrywania całej głowy niekoniecznie naturalnym kolorem. Pasemkami zdobimy jednak jedynie blondy i brązy - rudości mają pozostać jednotonowe! Obok tradycyjnych szerszych kosmyków rozrzuconych równomiernie we włosach barwimy też jedynie dolne części włosów, co daje bardzo modernistyczny, awangardowy i młody look. Ciemna śliwka, oberżyna, lawenda, czerwień oraz tradycyjny blond to paleta jesieni. Wybór musi zgadzać się z tonacją cery ( nie podkreślajmy naturalnych zasinień śliwką, ani czerwoności rudym) oraz powinien raczej rozjaśniać głowę niż przyciemniać.
fot. hairstyles53.com
fot. hairstyles53.com, theantihairslave.blogspot.com
fot. clothes76025.info, talkingmakeup.com
fot. ourvanity.com, hair.becomegorgeous.com
fot. ashionising.com