Walczą o…”Złote Cycki”. Podbijają Internet! O co chodzi?

Karmienie piersią fot. Adobe Stock
Każdego roku obchodzimy urodziny, imieniny czy rocznicę ślubu. Niektórzy praktykują także obchodzenie miesięcznic: związku lub…karmienia piersią. „Złote Cycki” to nowy trend wśród matek- internautek. O co w tym w ogóle chodzi?
Wioletta Górecka / 19.08.2018 11:37
Karmienie piersią fot. Adobe Stock

Każda mama chce dla swojego dziecka wszystkiego, co najlepsze. Karmienie piersią jest najlepszym, rekomendowanym sposobem żywienia maluchów. Mleko mamy jest najzdrowsze i najbardziej wartościowe. Kobiety są dumne z bycia mamami, a niejedna chciałaby zostać za to doceniona przez szersze grono. W ten sposób narodził się nowy – w sumie dość kontrowersyjny – trend w sieci. „Złote Cycki”, bo o nich mowa, to nagroda, jaką zdobywa się za…jak najdłuższe karmienie piersią!

Miesięcznice karmienia piersią – im dłużej, tym wyższy „level”!

Pomysł na celebrowanie każdego miesiąca karmienia dziecka własnym mlekiem narodził się w Wielkiej Brytanii. Do kalendarza świętowania rocznic i miesięcznic różnych wydarzeń, mamy dopisały kolejne: miesięcznica karmienia piersią. Tak, jak rocznice ślubu mają swoje nazwy, tak zyskały je również miesięcznice karmienia:

  • 3 miesiące karmienia to „brązowe cycki”
  • 6 miesięcy karmienia to „srebrne cycki”
  • 12 miesięcy karmienia to „złote cycki”
  • 1,5 roku karmienia to „platynowe cycki”
  • 2 lata – „diamentowe cycki”.

Stopnie wtajemniczenia!

Pomysł na odznaczanie „cyckami” rozwinął się na forach internetowych dla mam. To właśnie tam, karmiące piersią kobiety chwaliły się, na jakim etapie karmienia są. Kolory „cycków” są oczywiście symboliczne, a symbole te są jak kolejne gwiazdki, oznaczające stopień wtajemniczenia! Wniosek jest prosty: im dłużej karmisz dziecko piersią, tym wyżej w hierarchii jesteś! Ten pomysł jest na pewno oryginalny, a dla niektórych wręcz kontrowersyjny – co bowiem w przypadku kobiet, które po prostu nie mogą karmić piersią? Ich trud i wysiłek włożony w opiekę nad dzieckiem nie jest przecież wcale mniejszy!

Kiedy nie powinno się karmić piersią?

Nagrody nie tylko wirtualne

Trend nagradzania się za karmienie piersią wyszedł już poza wirtualny świat. Abby Theuring nazywa siebie „breastfeeding advocate” i zamieściła na swoim profilu na Instagramie zdjęcie tortu. Nie był to jednak zwykły tort, jakich wiele. To tort z… pozłacanym biustem, odzianym w stanik do karmienia! Upiekła go dla swojej klientki.

Źródło: instagram.com/thebadassbreastfeeder

Nie jest to jednostkowy przypadek. W coraz większej ilości sklepów internetowych można kupić rozmaite gadżety, nawiązujące właśnie do „złotych cycków”:

  • kubki
  • breloczki
  • biżuterię
  • koszulki.

Zabawny trend, czy niezdrowa rywalizacja?

Oprócz szerokiego grona zwolenniczek, trend „złotych cycków” spotyka się z falą krytyki, nie tylko ze strony mam, które nie mogą karmić piersią. Wielu zwraca uwagę na to, że przeistacza się on w formę rywalizacji i działaniu wbrew naturze, byle tylko udowodnić innym, że potrafi się więcej, dłużej, bardziej… Nie ma przecież sztywnych ram, które określałyby, kiedy kończy się karmienie piersią – o tym decyduje natura. Trzeba więc obserwować swój organizm i dziecko i wiedzieć, kiedy należy odstawić malucha od piersi.

A wam jak podoba się ten pomysł?

Zobacz także:
Czy karmienie piersią bez bólu jest w ogóle możliwe?
Chudnięcie w trakcie karmienia piersią - prawda, czy kolejny mit?

Redakcja poleca

REKLAMA