Doskonale pamięta, jak skalpel przecinał jej ciało. Przyjście na świat córki już zawsze będzie kojarzyło jej się z koszmarem. Amerykanka Delfina Mota twierdzi, że przeprowadzono u niej cesarskie cięcie bez znieczulenia. Kobieta ze szczegółami opowiedziała mediom, czego doświadczyła.
Cesarka bez znieczulenia
Do sytuacji doszło w Kalifornii. Delfina Mota rodziła siłami natury, gdy nagle jej ciśnienie krwi spadło. Lekarze nie byli również w stanie wyczuć akcji serca dziecka. Natychmiast pojęli decyzję o wykonaniu cesarskiego cięcia. Jak twierdzi kobieta, medycy nie mogli znaleźć anestezjologa, więc rozpoczęli operację bez znieczulenia. Delfina Mota ze szczegółami pamięta, jak nóż chirurgiczny przecinał powłoki jej ciała.
Zaczęłam krzyczeć: "Przestańcie, ja to czuję!". A później straciłam przytomność z powodu bólu
- relacjonowała w rozmowie z NBC.
Amerykanka uważa, że doznała ogromnej traumy. Jej narzeczony, który przebywał za drzwiami sali porodowej, powiedział, że faktycznie słyszał krzyki kobiety.
To było doświadczenie jak z horroru
- wyznała.
Obecnie świeżo upieczona mama i jej córka czują się dobrze. Kobieta uważa jednak, że to nie rekompensuje koszmarnego bólu i stresu, których doznała w czasie porodu. Postanowiła pozwać szpital.
Źródło: dailymail.co.uk, radiozet.pl
Przeczytaj:
„Oprócz mnie i taty, nikt nawet nie wiedział, że istniałaś” - wzruszające słowa matki, która poroniła dziecko
Ciężarna zamówiła w sieciówce ulubioną latte. To, co dostała wprawiło ją w osłupienie!
22-latka sama bez żadnej pomocy urodziła dziecko. Z YouTube’a dowiedziała się, jak odebrać własny poród!