Przynajmniej w teorii ciasto francuskie po terminie nie powinno się od razu zepsuć. W praktyce bywa różnie – zdarzają się zepsute ciasta jeszcze przed upływem daty wskazanej na opakowaniu… Dlatego niezależnie od tego, czy ciasto mieści się we wskazanym terminie, czy trochę je przekroczyło, zawsze należy je dokładnie obejrzeć i powąchać. To najlepszy test sprawdzający przydatność ciasta francuskiego po terminie.
Spis treści:
Czy można jeść ciasto francuskie po terminie?
Teoretycznie jest to możliwe, gdyż zwykle na opakowaniu ciast francuskich widnieje informacja „najlepiej spożyć przed” i tu pojawia się konkretna data. Sformułowanie „najlepiej spożyć przed” oznacza, że produkt do wskazanej daty powinien zachować wszystkie swoje właściwości. Nie oznacza jednak, że po wskazanym terminie produkt jest już niejadalny.
Zatem można jeść ciasto francuskie po terminie, o ile było właściwie przechowywane i nie wykazuje żadnych oznak zepsucia (brzydki zapach, widoczna pleść, zmiana koloru, konsystencji itp.).
Inaczej jest w przypadku oznaczenia „ważne do” czy „data przydatności do spożycia” – tak oznaczonych produktów po terminie nie należy spożywać.
Teoria jest taka, że:
- świeże, nieupieczone ciasto francuskie można w lodówce przechowywać szczelnie owinięte folią do maksimum 3 dni, a mrozić je można do maksimum 3. miesięcy;
- upieczone ciasto (bez nadzienia, np. croissanty) można trzymać w lodówce 2 dni, ale nie można go mrozić.
Nieco inaczej jest z gotowym surowym ciastem francuskim ze sklepu. O tym niżej.
fot. Czy można jeść ciasto francuskie po terminie/ Adobe Stock, myviewpoint
Ile po terminie można jeść ciasto francuskie?
Nie sposób podać konkretnej liczby dni, przez jakie kupne ciasto francuskie po terminie nadaje się do spożycia. To zależy od wielu czynników. Na pewno jednak zamrożone ciasto można dłużej przetrzymać po terminie niż takie przechowywane w lodówce. Wiele jednak zależy od samego produktu, warunków, w jakich był transportowany i przechowywany.
Dlatego zawsze w przypadku ciasta francuskiego po terminie, trzeba je dokładnie obejrzeć i ocenić, czy nadal wygląda na świeże, czy może jednak nie ma już pewności co do tego, czy nie zaczęło się psuć. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości lepiej taki produkt wyrzucić niż narazić się na zatrucie.
Trzeba przy tym pamiętać, że pieczenie nie sprawia, że z ciasta znikają szkodliwe substancje. Wysoka temperatura może unicestwić drobnoustroje, ale nie zlikwiduje substancji, które powstały w cieście w wyniku trawienia go przez bakterie czy grzyby.
Pewne pojęcie o tym, że przydatność do spożycia ciasta francuskiego po terminie to sprawa niejednoznaczna, dają dwie skrajne wypowiedzi z forów internetowych:
- „Kiedyś upiekłam ciasto francuskie przeterminowane o 3 dni. Cała rodzina potem miała problemy z brzuchem”. - Kaśka
- „Ostatnio zawijałam parówki w takie, co ważność straciło dwa tygodnie wcześniej. Elegancko się upiekły więc śmiało”. - Shiraz
Praktyka pokazuje, że prawidłowo przechowywane surowe nieotwarte ciasto francuskie po terminie może wytrzymać:
- 1-2 tygodnie w lodówce,
- do 6 miesięcy w zamrażalniku.
Należy jednak pamiętać, że ciasto francuskie po terminie może już tak nie wyrosnąć i nie być tak cudownie kruche, nawet jeśli jest jeszcze niezepsute.
Czytaj także:
Co zrobić z ciasta francuskiego? Nasze superpomysły
Jak piec ciasto francuskie? Wszystko, co trzeba wiedzieć
Ślimaczki z ciasta francuskiego – prosty przepis