Znalezione = zjedzone
Freeganizm to nazwa pochodząca od dwóch słów "free" (wolny, darmowy) i "weganizm". Oznacza to, że freeganie to osoby, które żywią się tylko tym co sami znajdą.
Wszystkie badania i statystyki mówią nam, że we współczesnym świecie marnują się ogromne ilości żywności, nawet 1/3. Tylko w Polsce aż 9 milionów ton jedzenia jest wyrzucane na śmietniki, mimo że nadaje się jeszcze do spożycia. Restauracje, supermarkety, sprzedawcy na bazarach, a nawet my, w naszych domach, pozbywamy się tego wszystkiego co uznajemy za zbędne, nieświeże, nieatrakcyjne. Stąd coraz więcej osób postanawia dołączyć do ruchu freegańskiego, który zrodził się w połowie lat 90-tych w Stanach Zjednoczonych, ale potem szybko rozprzestrzenił się także w Europie.
Zobacz także: Dlaczego warto jeść warzywa?
Dieta jako wyraz sprzeciwu
Freeganie wybierają swój styl życia ze względu na wiele powodów. Bardzo istotny jest polityczny podtekst - sprzeciw wobec kapitalizmu. Ich głównym celem jest ograniczenie udziału w konwencjonalnej ekonomii. Człowiek jedząc to, co znajdzie, nie musi robić zakupów, przez co nie wspiera kapitalistów wyzyskujących zwykłych ludzi. Podstawę tej ideologii stanowi także wolność, współpraca, hojność i dzielenie się, natomiast bunt wywołuje materializm, konsumpcjonizm i zachłanność.
Marnowanie żywności to także niemały problem ekologiczny. Nadmierna eksploatacja ziemi, rosnąca góra śmieci i głód na świecie są dużym zmartwieniem freeganów. Postulują szacunek dla żywności, pracy ludzkiej włożonej w produkcję, a także dla samej przyrody. Kontenerowcy to prawdziwi bojownicy o ekologię, zwracają uwagę na duże zużycie energii i wydzielanie dwutlenku węgla przy produkcji żywności. Kiedy żywność znajdzie się na śmietniku z innymi odpadami, może zajść miedzy nimi interakcja, przy której wydzielają się duże ilości szkodliwego gazu.
Część freeganów wybrała ten styl życia ze względu na panującą od jakiegoś czasu modę na ekologię, jednak większość mocno wierzy w ideologię ruchu.
Jak zdobyć żywność?
Freeganie poszukiwanie jedzenia zaczynają od bazarów, gdzie sprzedawcy często oddają im produkty, które się nie sprzedały lub są jakoś uszkodzone, czy nieatrakcyjne dla klientów. Mogą także prosić o pomoc właścicieli małych sklepów, aby oddali tę żywność, która nie nadaje się już do sprzedaży, np. przeterminowaną, czy lekko uszkodzoną. Kolejnym punktem są restauracje, gdzie można poprosić właściciela o resztki jedzenia, dokończyć posiłki klientów restauracji albo wyjąć z kontenerów na odpadki te produkty, które można jeszcze zjeść. Ogromne ilości jedzenia freeganie znajdują w śmietnikach przy dużych supermarketach. Grzebanie w śmietnikach nie musi oznaczać żywienia się odpadkami, nierzadko w tych miejscach można trafić na przysmaki takie jak np. wędzony łosoś.
Minimalizowanie konsumpcji i oszczędny styl życia to znak rozpoznawczy freeganów, a marnowanie żywności to jedna z największych zbrodni XXI wieku. Dlatego często apelują o rozwagę przy kupowaniu i spożywaniu jedzenia.
Zobacz także: Produkty ekologiczne - czyli jakie?