Badania przeprowadzone przez Pentagon Research, wyraźnie pokazują, że kobiety amatorsko uprawiające sport są bardziej atrakcyjne dla ponad 78% mężczyzn. Żeby było ciekawiej, kobiety jeszcze wyżej oceniają aktywnych fizycznie mężczyźni. Aż 86% przedstawicielek płci pięknej przyznało, że znacznie bardziej pociągają je wysportowani faceci.
Domowa siłownia niewielkim kosztem? Zainwestujcie w kettlebell
Dlaczego osoby aktywne fizycznie są postrzegane jako bardziej atrakcyjne?
W czasie ćwiczeń wzrasta poziom dopaminy, która jest zwana hormonem przyjemności. A dzięki niej podnosi się poziom testosteronu, czyli hormonu pożądania. Regularny ruch wpływa również na lepsze samopoczucie i sprawia, że mamy więcej energii.
Suma tych czynników powoduję, że osoby regularnie uprawiające sport czują się atrakcyjne seksualnie.
Na postrzeganie przez płeć przeciwną ma wpływ również strój. W czasie bieganie, pływania lub gry w siatkówkę są to zazwyczaj krótkie szorty, przylegające do ciała koszulki i obcisłe legginsy. A nie ma co ukrywać, że w czasie treningu lub zawodów pracują wszystkie zmysły, które sprawiają, że świadomie lub podświadomie oceniamy atrakcyjność fizyczną innych osób.
W badaniu Pentagon Research bardzo ciekawie przedstawia się samoocena osób aktywnych fizycznie. Okazuje się, że ponad 63% respondentów postrzega siebie jako atrakcyjnego partnera.
Tabata to skuteczny sposób na odstający brzuch i wałeczki. Wystarczą 4 minuty ćwiczeń!
Najseksowniejszy sport
Mężczyźni za najseksowniejszy sport uznali siatkówkę plażową. Kobiety natomiast uznały pływanie za najbardziej zmysłową dyscyplinę sportową.
Ciekawostką jest, że ciało w czasie treningu reaguje podobnie, jak w czasie seksu. Naukowcy z Uniwersytetu w Północnej Karolinie odkryli, że u sportowców o ok. 40% podnosi się poziom wolnego testosteronu, kortyzolu i epinefryny. A warto przypomnieć, że te same hormony są odpowiedzialne za podniecenie seksualne. U kobiet regularne treningu znacznie podnoszą libido.