Jak jest w rzeczywistości? Wszystko wygląda na to, że prawda leży pośrodku. Niemal pewne jest, że bieganie boso zmniejsza liczbę popularnych kontuzji (szczególnie dolegliwości kolan). Z drugiej strony coraz częściej mówi się o tym, że biegając bez butów narażamy się na częstsze kontuzje stopy i pięty.
Czy zatem należy biegać boso? Najlepsze rozwiązanie to oczywiście własne próby. Badając reakcje naszego organizmu możemy się przekonać, czy nasz organizm lepiej reaguje na treningi w butach czy bez nich. Oczywiście można tez wybrać trening mieszany (część w butach, część bez).
Jeżeli już zdejmujesz buty do biegania – pamiętaj o kilku rzeczach:
1. Nie biegaj po asfalcie i sztucznych nawierzchniach
Bieganie bez butów po asfalcie lub sztucznych nawierzchniach jest ryzykowne. Łatwo o bolesny uraz, obtarcia a nawet oparzenia od nagrzanej powierzchni ulicy czy stadionu.
2. W biegach masowych zawsze zakładaj buty
Większość użytkowników biegów masowych biega w butach. Biegnąc boso w tłumie ryzykujesz poważną kontuzję gdy inny zawodnik nadepnie Cię swoim butem.
Zobacz także: Strój do biegania
3. Patrz uważnie pod nogi
Biegając bez butów musisz szczególnie uważać na ostre elementy na drodze (ryzyko skaleczenia) oraz na wszelkie wystające przeszkody (kopnięcie bosym palcem w wystający korzeń nie należy do przyjemności)
4. Zbadaj trasę biegową
W miarę możliwości zapoznaj się wcześniej z trasa by uniknąć potem niemiłych niespodzianek (szkło, szyszki, mnóstwo korzeni, zbyt wysoka trawa maskująca przeszkody, itp.).
5. Obejrzyj stopy po każdym treningu
Na zakończenie treningu zbadaj swoje stopy (po wcześniejszym ich umyciu). Zobacz, czy pojawiły się jakieś rozcięcia, obce ciała lub siniaki. Jeżeli widzisz coś niepokojącego może być konieczna konsultacja z lekarzem.
6. Jeżeli czujesz dyskomfort wróć do butów
Jeżeli bez butów biega Ci się źle – zrezygnuj. Zalety „bosego” biegania są przypuszczalnie niewielkie i nie warto z tego powodu rezygnować z wygody.
7. Słuchaj swojego ciała
Gdy zaczynasz biegać boso, zwróć uwagę na reakcje ciała. Ból zawsze oznacza konieczność przerwania treningu.
Polecamy: Przegląd najlepszych butów do biegania
Osobiście nie jestem zwolennikiem biegania bez butów. Jedyne sytuacje kiedy się na to decyduję to bieganie po plaży oraz od czasu do czasu trucht (po miękkiej trawie) na zakończenie rozbiegania. Próby na innych nawierzchniach zawsze kończyły się dolegliwościami bólowymi.
Nie jest to jednak wyznacznik dla Ciebie. Rosnąca popularność biegania boso świadczy o tym, że każdy organizm reaguje nieco inaczej.
