Podobno nic tak nie pomaga w promocji filmu, jak plotki o romansie między odtwórcami głównych ról. Kiedy tylko gwiazdy pokażą się kilka razy razem publicznie, już serwisy plotkarskie mają nowy, wciągający temat do pisania – redaktorzy „brukowców” dobrze bowiem wiedzą, że wystarczy dodać chwytliwy tytuł, tekst ozdobić zdjęciem zrobionym z ukrycia i „news” jest. Sensacyjny, z nutką pikanterii i odrobiną erotyzmu. A do tego… z gwiazdorską pierwszoplanową obsadą!
Czytaj więcej