Doda w ostatnim numerze "Gali" oświadcza, ze miewa nieczyste myśli:
Ja mam bardzo chore fantazje (śmiech). Nie mogę o tym mówić, bo mnie zamkną do więzienia.
Na pytanie o źródła podniecenia uchyla rąbka tajemnicy w zasadzie nie zdradzając szczegółów, resztę każdy może sobie sam wyobrazić:
Nie powiem, bo albo mówić wszystko, albo nic. A wszystkiego nie powiem, bo jeszcze moja Mama przeżegna się własną nogą!
Ale zdecydowanie lubi seks i to jaki! Opis seksu, który lubi Doda znajdziecie pod zdjęciem.
Zobacz także: Piotr Adamczyk znowu singlem
Jestem sportowcem, nie podchodzę do tego jako do mistycznej sytuacji. Lubię seks, przyjemność, orgazm, znam dobrze swoje ciało, wiem, jak je odprężyć... Moi faceci wielokrotnie mówili mi, że traktuję ich przedmiotowo. Nie uznaję przytulania po seksie. Jeżeli seks, to wyuzdany!
Zobacz także: Szapołowska kontra Englert
Niech Adam wie co stracił... Może to właśnie go przeraziło?