Miłość w Internecie – czy to możliwe?

Coraz więcej osób znajduje swoje drugie połowy w Internecie/ fot. Shuerstock
Chociaż każdy pragnie miłości, nie każdy wie, jak ją odnaleźć. Technologia XXI wieku wychodzi nam naprzeciw – obecnie jedną z najpopularniejszych sposobów na znalezienie partnera jest Internet. Na ile jednak sieć umożliwia znalezienie tej jednej, wyjątkowej osoby?
/ 07.12.2010 14:06
Coraz więcej osób znajduje swoje drugie połowy w Internecie/ fot. Shuerstock

Wyszukiwanie pasywne

Wśród serwisów randkowych drugiej generacji znaleźć można też takie, które wykorzystują mechanizm wyszukiwania znany jako wyszukiwanie pasywne. Polega on na tym, że potencjalni partnerzy nie są wyszukiwani przez samych użytkowników, ale zostają znajdowani przez sam system na podstawie serii szczegółowych pytań, zadawanych każdemu użytkownikowi podczas rejestracji.

Pytania te mogą przybierać formę testu psychologicznego, testu sprawdzającego zbieżność charakterów, mapy astrologicznej, analizy numerologicznej lub dowolnego innego narzędzia, które mogłoby przyjść do głowy autorowi strony. Część tych narzędzi to niewiele więcej niż zwykłe gazetowe psychotesty, ale mimo wszystko stanowią one krok w stronę lepszego poznania mechanizmów „rządzących” dobieraniem się ludzi w pary.

Zobacz też: Jak stworzyć udany związek?

Czy są one skuteczne?

Cóż, to zależy od tego, co przez to rozumiesz. Każdego dnia tysiące ludzi spotyka się i zakochuje w sobie podczas kontaktów za pośrednictwem takich serwisów randkowych, a następnie tworzy trwałe, szczęśliwe związki. Dlatego też można powiedzieć, że jakoś to wszystko działa. Z drugiej strony to samo dzieje się też w innych serwisach, w których użytkownik musi samodzielnie zaznaczyć stosowne opcje, a następnie przejrzeć otrzymaną listę profili.

Zobacz też: Jak sprawić, by związek przetrwał?

Czy jesteś kompatybilny?

Idea przyświecająca pasywnemu wyszukiwaniu nie jest szczególnie odległa od koncepcji leżącej u podstaw aranżowania małżeństw, która zakłada, że wzajemna atrakcyjność nie zawsze jest oznaką trwałego, dobrego związku.

Orędownicy takiej teorii wierzą, że prawdziwą zgodność charakterów można ocenić wyłącznie za pomocą bardziej „adekwatnych” czynników. Oczywiście to, co dana osoba postrzega jako adekwatne, jest uzależnione od jej poglądów. Jedni sądzą, że szczęśliwe wspólne życie jest uzależnione od zgodności danych astrologicznych, zaś ktoś inny może być zdania, że przyszłość można wywnioskować przede wszystkim z testów psychologicznych.

Wybierz sam!

Niezależnie od tego, w co wierzysz, dobrze jest pamiętać o tym, że nawet najlepszy serwis z najbardziej zaawansowanymi metodami kojarzenia par nie jest doskonały. Wszyscy jesteśmy bowiem ludźmi, a kwestie takie jak miłość czy atrakcyjność nigdy nie są w pełni jasne. Na szczęście, w odróżnieniu od aranżowanych małżeństw, serwisy randkowe korzystające z metod wyszukiwania pasywnego mają na celu wyłącznie umożliwienie poznawania nowych ludzi. Prezentują one nam listę potencjalnych kandydatów, z których następnie możemy wybrać konkretne osoby na podstawie bardziej „powierzchownych” kryteriów (takich jak to, czy dana osoba podoba się nam, czy też nie).

Wady

Wyszukiwanie pasywne często wymaga większych nakładów czasu, gdyż w miarę pojawiania się nowych użytkowników nasza lista potencjalnych kandydatów będzie rosnąć. To, jak często będą się na niej pojawiać nowi ludzie, zależy przede wszystkim od ustawień strony oraz ilości osób pasujących do Twojego profilu. Jeżeli serwis nie posiada wielu użytkowników, możliwe, że będziesz musiał poczekać.

Fragment pochodzi z książki „Flirt w sieci. Przewodnik dla czatujących na miłość” Shimrit Elisar (Wydawnictwo Helion, 2010). Publikacja za wiedzą wydawcy.

Redakcja poleca

REKLAMA