Student na kredycie

Na czesne, opłaty za mieszkanie, komunikację miejską, na życie. Kredyty studenckie to coraz bardziej powszechna forma utrzymania się na studiach.
/ 17.06.2013 06:03

Na czesne, opłaty za mieszkanie, komunikację miejską, na życie. Kredyty studenckie to coraz bardziej powszechna forma utrzymania się na studiach.

Student na kredycie

Fot. doyoutancysomeenglish.wrodpress.com

Studia, zwłaszcza dla osób, które opuszczają rodzinne miasta i przenoszą się do nowych miejsc, są związane z dużymi kosztami. Wynajęcie mieszkania, wyżywienie, a nawet opłaty za komunikację miejską, to bardzo duże koszty dla młodych ludzi. Jeśli nie mogą liczyć na pomoc bliskich, ich sytuacja dodatkowo się pogarsza. Rozwiązaniem może być preferencyjny kredyt studencki z dopłatą państwa. Program ruszył od października 1998 roku i nadal cieszy się niesłabnącą popularnością. Preferencyjny charakter kredytu studenckiego polega na tym, iż student pobierający kredyt, rozpoczyna jego spłatę wraz z odsetkami 2 lata po ukończeniu studiów. W ciągu trzynastu lat funkcjonowania systemu banki udzieliły preferencyjnego kredytu ponad 363 tysiącom studentów.

W roku akademickim 2011/2012 banki zebrały 17 598 wniosków kredytowych, z których 16 501, czyli 93,8%, spełniało kryterium ubiegania się o kredyt, co oznacza, że dochód na osobę w rodzinie nie przekraczał 2 100 zł. Do dnia 31 marca 2012 roku banki zawarły ze studentami i doktorantami 12 650 umów kredytowych (76,7% w stosunku do liczby studentów spełniających kryterium dochodu).

Z pomocą państwa
O preferencyjny kredyt mogą ubiegać się studenci studiów stacjonarnych i niestacjonarnych, niezależnie od rodzaju uczelni (prywatnej czy państwowej). Kredyt z dopłatą państwa przysługuje także doktorantom, o ile rozpoczynając studia mieli nie więcej, niż 25 lat. Kredyt studencki jest udzielany na okres studiów i wypłacany maksymalnie przez okres 6 lat, a w przypadku studiów doktoranckich przez okres 4 lat. Transze kredytu wypłacane są co miesiąc w wysokości 600 zł. Warunkiem otrzymania kredytu jest przedstawianie w banku w określonych terminach ważnej legitymacji studenckiej lub doktoranckiej oraz przedłożenie dokumentów wykazujących dochód na osobę w rodzinie. Jeśli mieści się w określonych granicach, student otrzyma kredyt.

Pierwszeństwo zawsze mają osoby z niższą wysokością dochodu na osobę, niż maksymalna wartość ustalana corocznie przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. – Spłata kredytu rozpoczyna się 2 lata od daty ukończenia studiów. Liczba rat spłaty kredytu stanowi dwukrotność liczby wypłaconych rat kredytu, zaś odsetki od kredytu spłacane przez kredytobiorcę są naliczane w wysokości połowy stopy redyskontowej weksli Narodowego Banku Polskiego przez okres równy dwukrotności liczby wypłaconych rat kredytu – informuje na stronie Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W przypadku trudności w spłacie kredytu, bank może zmniejszyć wysokość raty spłaty kredytu do 20% miesięcznego dochodu lub czasowo zawiesić spłatę kredytu wraz z odsetkami na okres maksymalnie 12 miesięcy. Istnieje także możliwość umorzenia kredytu. Jeżeli kredytobiorca ukończy studia w grupie 5% najlepszych absolwentów uczelni może wystąpić do banku o umorzenie 20% kredytu. Kredyt może być również umorzony częściowo lub w całości z uwagi na trudną sytuację życiową, trwałą utratę zdolności do spłaty zobowiązań lub śmierć kredytobiorcy.

Pierwszy poważny kapitał
Preferencyjny kredyt studencki jest właściwie jedyną możliwością uzyskania pożyczki dla osób nieosiągających dochodów, a więc niewykazujących zdolności kredytowej. Warto więc pomyśleć o jego zaciągnięciu, nawet jeśli pieniądze nie są nam potrzebne wyłącznie na pokrycie czesnego za studia czy utrzymanie się w trakcie studiowania. Jest to doskonały sposób na zgromadzenie pierwszego poważnego kapitału. Oprocentowanie kredytu w sporej części finansowane jest przez budżet państwa i jest o wiele niższe, niż w przypadku innych kredytów konsumpcyjnych. Najzdolniejsi mogą liczyć na częściowe umorzenie kredytu, warto więc rozpatrzyć możliwość jego zaciągnięcia.

Źródło: Skarbiec Kancelaria Prawna

Redakcja poleca

REKLAMA