Jakie są tajniki praktycznej kabały

Jakie są tajniki praktycznej kabały
Czy kabała ma coś wspólnego z magią? Czy faktycznie pojęcia „kabała” i „magia” są równoznaczne, jak obecnie się sądzi?
/ 23.08.2010 09:00
Jakie są tajniki praktycznej kabały

Kabała a magia

Zgłębianie tajników kabały powinno przybliżać człowieka do Boga, jest to bowiem forma intensyfikacji przeżyć odczuwanych podczas modlitwy. Adepci tej „nauki” pragną jedynie odnaleźć Boga w samych sobie, pragną nawiązać z nim bliższe i ściślejsze porozumienie, dzięki któremu będą oni w stanie pełniej zrozumieć to, co jest im przekazywane przez święte teksty.

Tymczasem tzw. kabała praktyczna podąża całkowicie odmiennym torem, w niczym nie przypomina prawdziwej mistyki żydowskiej, znacznie bliżej jej do zabobonów czy też bezsensownych banialuków. Ludzie praktykujący ją pragną wykorzystać boską moc, którą, jak twierdzą sami, posiedli, oraz inne nadprzyrodzone zdolności, w celach całkowicie samolubnych i egoistycznych. Korzystają z powierzchownej wiedzy o literach i liczbach, które w naukach kabalistycznych są podstawą. Twierdzą oni, że są w stanie odmienić bieg rzeczy spraw codziennych. Mamią ludzi swoimi praktykami magicznymi, wykorzystując przy tym kabałę. Powołują się na mistykę żydowską, choć tak naprawdę nie mają z nią wiele wspólnego.

Zobacz także: Numerologia

Agryppa z Nettesheimu

Pochodził z Kolonii, urodził się około 1486 roku. Jego prawdziwe imię brzmiało Henricus Cornelius Agryppa. Nauki pobierał między innymi na uniwersytetach w Kolonii czy też Paryżu lub Bolonii. Można więc powiedzieć, że w pewnym sensie był typowym człowiekiem renesansu. Po skończeniu studiów wstąpił do armii, służył pod wodzą cesarza Maksymiliana I. Potem trudnił się jako nauczyciel, uczył nie tylko w swoim rodzinnym mieście, ale także i we Włoszech czy Francji. Tam też najprawdopodobniej po raz pierwszy zetknął się z kabałą. Sam jednak zamiast podążyć ścieżką mistyczną, wybrał magiczną. Agryppa jest bowiem jednym z najbardziej znanych twórców magicznej kabały, czyli tzw. kabały praktycznej, spod jego pióra wyszły też Dzieła magiczne (1533), będące podstawą teoretyczną tej dziedziny, jeżeli tak można o niej w ogóle mówić.

W jego dziele znajdziemy m.in.:

  • instrukcje objaśniające, jak powinno się korzystać z kombinacji liter i liczb;
  • tabele, w których zamieszczone są hebrajskie imiona Boga oraz aniołów;
  • kwadraty magiczne;
  • inne przydatne zaklęcia i obrządki.

Zgodnie z tym, co zapisał autor, opanowanie wszystkich tych „pomocy” powinno pomóc człowiekowi w jego sprawach codziennych, jak na przykład uprawie roli czy sporach sąsiedzkich. 

Zobacz także: Świat tarota

Golem

Przy okazji kabały praktycznej warto jeszcze wspomnieć o golemie, czyli nieukształtowanym do końca człowieku. Adepci magicznej kabały faktycznie dążyli do stworzenia takiej istoty. Wykorzystywali przy tym nauki samego mistrza alchemii, Paracelsusa. Krążyło wówczas wiele legend mówiących o tym, jak takiego golema można by stworzyć. W jednych pisano, że potrzeba do tego dziewiczej ziemi, podczas gdy w innych wystarczyć miały zaledwie specjalne słowa i zaklęcia, znane tylko nielicznym.

Trudno byłoby powiedzieć, że kabała jest tym samym co magia. Prawdziwi kabaliści bowiem nigdy nie wykorzystywali nabytej wiedzy inaczej niż w celach czysto religijnych. Ich postawa wyrażała pokorę i uwielbienie Boga, a nie własnej siły. Ci, którzy praktykowali kabałę w celach magicznych byli tak naprawdę zwykłymi oszustami, którzy pragnęli zarobić oraz zdobyć sławę, wykorzystując naiwność prostych ludzi.

Redakcja poleca

REKLAMA