Upał w ciąży - 10 rad jak przetrwać

Upał w ciąży - 10 rad jak przetrwać fot. Panthermedia
Gorące dni są cudowne, ale nie dla przyszłych mam. Co robić, by przetrwać upały bez szkody dla nas samych i malucha? Sprawdź!
Agata Bernaciak / 09.12.2016 10:16
Upał w ciąży - 10 rad jak przetrwać fot. Panthermedia

Letnie upały wszystkim dają się we znaki - zwłaszcza w mieście. Najgorzej znoszą je malutkie dzieci, osoby w podeszłym wieku i oczywiście kobiety w ciąży. Złe samopoczucie, puchnięcie, skoki ciśnienia to tylko niektóre z dolegliwości nękających latem przyszłe mamy...

1. Zwolnij obroty

Szybko chodzisz, pracujesz do późna? Przyhamuj, przynajmniej podczas upałów. Wysokie temperatury osłabiają koncentrację, obciążają organizm, sprawiają, że rozszerzają się naczynia krwionośne.

Ciąża też robi swoje: trudniej ci się poruszać, łatwiej się męczysz, prawdopodobnie spadło ci ciśnienie, a więc jesteś bardziej narażona na omdlenia. Różne dolegliwości – od mdłości po skurcze łydek – sprawiają, że raczej nie śpisz i nie wypoczywasz tyle, ile trzeba. Upał w ciąży to zbyt dużo naraz, by pędzić bez wytchnienia.

2. Unikaj skwaru jeśli tylko możesz!

Sjesta to bardzo mądry zwyczaj – pozwala unikać słońca wtedy, gdy jest najbardziej dokuczliwe. Postaraj się zorganizować swoje zajęcia tak, byś nie musiała wychodzić z domu czy biura w porze, gdy ulica przypomina rozgrzaną do czerwoności patelnię. Unikaj upału w ciąży zwłaszcza wtedy, gdy masz żylaki – pod wpływem wysokiej temperatury żylaki stają się większe.

3. Szukaj ochłody

Zapowiadano 30-stopniowe upały? Licz się z tym, że w słońcu będzie o wiele goręcej! Staraj się chodzić w cieniu, wyjedź na łono natury. W mieście szukaj chłodniejszych miejsc. Uważaj na klimatyzację: gwałtowna zmiana temperatur może się skończyć przeziębieniem. Gdy czujesz, że zaczynasz się rozpuszczać, potrzymaj dłonie pod strumieniem chłodnej wody, spryskaj sobie twarz albo chociaż przyłóż do karku wilgotną chusteczkę.

4. Używaj kremów z filtrem

Zdarza się, że pod wpływem słońca na skórze przyszłych mam powstają nieładne plamy: to skutek działania hormonów ciążowych i słońca. Pamiętaj, po porodzie te przebarwienia mogą pozostać na twojej skórze, więc lepiej im przeciwdziałać!

5. Noś przewiewne ubrania

Mając parę kilo więcej, pocisz się bardziej niż kiedykolwiek. Przeproś się z sukienkami. Kobiety w ciąży są bardziej narażone na grzybicę, bo pod wpływem hormonów zmienia się pH pochwy. Podczas upałów ryzyko wzrasta. Gdy w czasie skwaru nosisz obcisłe, nieprzewiewne spodnie, dodatkowo narażasz się na rozwój nieprzyjemnych chorób intymnych w ciąży.

6. Pamiętaj o wygodnych butach

Pod wpływem upału przez ścianki rozszerzonych naczyń krwionośnych przesącza się do tkanek woda, co powoduje powstawanie obrzęków. Ciasne, nieprzewiewne buty pogarszają sytuację i sprawiają, że nogi puchną.

7. Pływaj i spędzaj czas w wodzie

Ochłodzisz się, zrelaksujesz i poprawisz kondycję, a w dodatku znów poczujesz się lekka jak piórko! Pływanie rozluźnia mięśnie, poprawia ukrwienie tkanek i pozwala na podtrzymywanie formy bez obciążania stawów. W przeciwieństwie do jazdy na rowerze czy joggingu jest bezpieczne dla maleństwa.

8. Pij dużo płynów

W upały tracisz więcej wody, musisz więc uzupełniać zapasy: powinnaś wypijać 2–3 litry płynów dziennie. Najlepszym napojem jest niegazowana woda mineralna. Nie lekceważ sygnału o tym, że wzmaga się w tobie pragnienie! Pamiętaj - gdy siusiasz zbyt rzadko, narażasz się na infekcje układu moczowego.

9. Ciąża a upały - nie przejadaj się

„Konkrety”: mięso czy potrawy mączne jedz raczej wieczorem, gdy robi się chłodniej. Podczas upału zalecana jest dieta lekkostrawna. Nawet jeśli w ciągu dnia nie masz ochoty na jedzenie, pamiętaj, że przyszłe mamy nie mogą zaledwie 2 razy dziennie.

10. Ciesz się latem

Może i jest bardzo gorąco, ale za to nie musisz nosić ciepłego, ciężkiego płaszcza ani bać się piruetów na śliskich chodnikach. Możesz leniuchować, leżąc na trawie albo plotkować z koleżankami pod parasolem. A co najważniejsze, nie roi się od wirusów.


na podstawie tekstu autorstwa Beaty Turskiej
Konsultacja: lek. med. Artur Kucharski, specjalista ginekolog położnik, Szpital im. A. Falkiewicza we Wrocławiu

Redakcja poleca

REKLAMA