Powstanie film o Sharon Tate, zamordowanej żonie Polańskiego

Sharon Tate fot. ONS.pl
Wyreżyseruje go sam Quentin Tarantino.
Edyta Liebert / 13.07.2017 09:56
Sharon Tate fot. ONS.pl

Sierpniowy wieczór 1969 roku, Beverly Hills. W willi Romana Polańskiego, gdzie nie brakuje szampana i kawioru, odpoczywa grupa przyjaciół i żona reżysera, Sharon Tate. Nikt z nich nie słyszy strzałów przy bramie. A tam ginie pierwsza ofiara tej makabrycznej nocy, Steven Parent, student, który przywiózł ogrodnikowi radio. Zabija go Watson, ze sobą ma trzy dziewczyny, żądne mordu, a wszyscy działają na zlecenie Charles'a Mansona, lidera sekty. Zabójcy wchodzą przez okno do domu. Obudzony Frykowski miał zapytać: "Kim jesteś?". "Jestem diabłem. Przybyłem, by wykonać zadanie"... - odparł Watson...

Serial "Dynastia" wraca na ekrany

Brzmi jak horror, którego reżyserem mógłby być sam Polański. Jego tam nie było, ale była ciężarna żona, na dwa tygodnie przed rozwiązaniem. W willi dochodzi do bestialskiego mordu. Od tych wydarzeń minęło prawie 50 lat. Hollywood, a konkretnie Quentin Tarantino, chce nakręcić film "Rodzina", w którym jednym z wątków ma być zabójstwo Sharon Tate, żony Romana Polańskiego.

Dramatyczne wydarzenia oparte na faktach wymagają gwiazdorskiej, nieprzeciętnej, doskonale skrojonej obsady. Padają propozycje i trwają rozmowy z oscarowymi aktorami (wśród nich są Jennifer Lawrence i Brad Pitt). Tarantino poszukuje studia, które sfinansowałoby ten projekt. Będzie to pierwszy film oparty na faktach w karierze Tarantino, ale nie pierwszy, którego osią jest zbiorowe morderstwo, napięcie i skupienie się na jednym pomieszczeniu (kto oglądał "Hateful Eight" ten wie, o czym mowa).

ONS.pl

Bandyci sprowadzają swe ofiary do salonu. Każą im położyć się twarzą do ziemi. Sebring tłumaczy, że Tate jest w ciąży, i prosi, żeby pozwolili jej usiąść. W odpowiedzi Watson strzela mu w plecy. Na szyję Sharon zarzuca pętlę z nylonowej żyłki. Podduszona Tate pyta z trudem: „Co z nami zrobicie?”. „Wszyscy umrzecie”, słyszy od bandyty. - - czytamy fragment wspomnienia w magazynie "Viva!"

Tragiczna śmierć posłuży jako temat filmu

Nie wiadomo jeszcze co na to sam Polański. 9 sierpnia 1969 roku zginęła ciężarna żona reżysera Sharon Tate oraz czworo jej znajomych. Tate błagała o ocalenie jej dziecka: próbowała uprosić prześladowców, by zabrali ją ze sobą i odczekali z zabiciem do czasu, aż urodzi. Dwa lata później zarówno Manson, jak i członkowie jego sekty zostali aresztowani i skazani na dożywocie. Sam reżyser nie szukał zemsty - opuścił wówczas Amerykę i szukał szczęścia w Europie. Polański przyznawał później, że w owym czasie żywił względem licznych swoich przyjaciół oraz współpracowników podejrzenia o współudział w zbrodni i że od paranoi, w jaką popadł, zaczął uwalniać się dopiero, kiedy aresztowano rzeczywistych sprawców.

Atkins otacza ramieniem szyję Sharon i ciągnie w stronę uwalanej krwią kanapy. Aktorka woła: "Błagam, nie róbcie tego! Nie chcę umierać! Chcę żyć! Chcę mieć dziecko!". Oszalała od krwi zabójczyni patrzy na nią pogardliwie: "Kobieto, nie mam dla ciebie litości". Zadaje cios nożem – potem zezna, że ogarnęło ją wspaniałe uczucie, dopływ energii, więc uderza jeszcze raz – a reszty dokonuje Watson. Gdy morduje, dziewczyna szepcze: "Mamo, mamo". W sumie ciężarna kobieta na dwa tygodnie przed rozwiązaniem zostaje ugodzona nożem 16 razy. Atkins, dźgając Tate, wpada na szatański pomysł. Chce wykroić dziecko z jej brzucha i zanieść Mansonowi. Ale Watson woła: "Wiejemy!" i banda, chichocząc, ucieka w noc.

Kim była Sharon Tate, nieszczęsna ofiara szaleńców, żona słynnego reżysera?

Urodziła się w 24 stycznia 1943 roku w Dallas. Jej ojciec był oficerem wywiadu. Marzyła o karierze aktorki, uciekła stopem do Hollywood. Chodziła w krótkiej mini i miała figurę bogini. "Prawdziwy aniołek", wspominał z uśmiechem po 40 latach Gene. Gdy Polański ją poznał, nie myślał o ślubie. Ale wielbił ją, oświadczył się prędko, wiadomość o dziecko z początku go przerażała, ale później stała się siłą napędową. Gdy Sharon była w 8. miesiącu ciąży, musiał wyjechać. Została pod opieką przyjaciół, nikt nie sądził, że będzie to ich ostatnie pożegnanie.

Zdjęcia do filmu prawdopodobnie rozpoczną się latem.

Były chłopak Magdaleny Żuk: „Lubiła robić wokół siebie szum”

Redakcja poleca

REKLAMA