Być może nie zależy ci na weselnych dzwonach i chcesz zdecydować się na związek partnerski. W porządku. Jednak każdą decyzję zawsze warto dobrze przemyśleć.
Pary, które dzielą się obowiązkami domowymi, częściej uprawiają seks. Są na to badania!
Może ci brakować poczucia bezpieczeństwa
Wielu kobietom konkubinat kojarzy się z tymczasowością. „Przecież kiedyś na pewno będziemy mieć dzieci i pod nasz wspólny dom przydałby się jakiś solidniejszy fundament” - myślą. Oczywiście wiedzą, że wzięcie ślubu nie jest żadną polisą, która chroni np. przed zdradą. Czują jednak, że przysięga małżeńska złożona przez partnera byłaby dla nich przynajmniej jakąś podstawą gwarancji. A jak to jest z tobą?
Musisz liczyć się z problemami w urzędach
Kłopot może się pojawić choćby na poczcie, gdy nie będziesz mogła odebrać listu poleconego do partnera (gdyby był twoim mężem, nie byłoby problemu). A kiedy jedno z was poważnie zachoruje lub ulegnie wypadkowi - drugie nie będzie mieć prawa rozmawiać o zdrowiu partnera z lekarzami. Czy bierzesz to pod uwagę?
Związek partnerski słabiej zabezpieczy cię materialnie
Pamiętaj, na gruncie polskiego prawa partnerzy pozostający w luźnym związku partnerskim są dla siebie osobami obcymi. A to, niestety, niesie ze sobą określone konsekwencje - choćby finansowe. Bo powiedzmy (odpukać!), że kiedyś się rozwiedziecie. Jako konkubina nie dostaniesz od partnera żadnych alimentów na siebie, gdybyś znalazła się w niedostatku. Tylko bowiem na małżonkach ciąży obowiązek alimentacyjny po rozwodzie. Co więcej, konkubenci nie mają też prawa do renty rodzinnej lub emerytury po zmarłym partnerze. Nie będziecie również mogli łączyć waszych dochodów przy rozliczaniu się z fiskusem, ani też dziedziczyć po sobie z mocy ustawy. Jest się zatem nad czym zastanowić!
Czytaj też:Czy twój chłopak jest seksistą? Przeczytaj i dowiedz się z kim masz do czynieniaZwiązek na odległość może pogłębić łączącą was więź
