Wakacyjny romans
Przyczyn jest bardzo wiele i wszystkie nierozerwalnie się ze sobą łączą. Przede wszystkim wakacje kojarzą nam się z oderwaniem od codziennego życia. Przez cały rok czekamy, aby przez dwa czy trzy tygodnie zapomnieć o obowiązkach pracowniczych, o terminach, spotkaniach, wczesnych wstawaniu do pracy. Samo planowanie wakacji wyzwala w nas poczucie ulgi, odprężenia, radości, pozytywnych emocji.
Dlatego nietrudno w takiej sytuacji o otwartość, chęć do zabawy, rozluźnienia. Taki nastrój sprzyja nawiązywaniu nowych znajomości. Jeśli jesteśmy zrelaksowani, nieobciążeni żadnymi obowiązkami, wówczas zdecydowanie łatwiej wywrzeć pozytywne wrażenie na innych.
Romans podczas urlopu
Podczas urlopu inne rzeczy staja się dla nas ważne. Istotniejsza jest możliwość miłego spędzenia czasu, dobrej zabawy niż w ciągu roku.
Dlatego tak wiele pojawia się sytuacji, którą nazywamy wakacyjnym romansem. Trwałość tych związków jest naprawdę różna. Zazwyczaj są duże trudności z utrzymaniem tej znajomości, ponieważ osoby często pochodzą z różnych części kraju czy świata. To właśnie odległość jest w dużej mierze czynnikiem, który powoduje zerwanie relacji.
Czasem jest tak, że partnerzy nie ukrywają, że zależy im jedynie na towarzystwie, że nie interesuje ich trwały związek. Takie znajomości bez zobowiązań są coraz bardziej popularne, gdyż zapewniają poczucie niezależności, a jednak utwierdzają się w przekonaniu, że mogą być dla kogoś atrakcyjni.
Zobacz też : Porozmawiajmy o seksie
Jeśli rozpoczynamy wakacyjną znajomość, to warto określić swoje oczekiwania wobec partnera, aby później nie przeżywać gorzkiego rozczarowania. Naprawdę przykre są sytuacje, kiedy młoda dziewczyna planuje świetlaną przyszłość z nowo poznanym mężczyzną, a on ma już przyszłość zaplanowaną – u boku żony i trójki dzieci, a wakacyjny romans był jedynie niezobowiązującą przygodą.
Zobacz też : Magiczne związki