To nigdy nie jest łatwe. Być może byliście ze sobą tylko pół roku czy rok, a może to było coś znacznie poważniejszego – każde rozstanie jest na swój sposób bolesne. I każde trzeba przeżyć. Inaczej ciężko ci będzie wejść w zdrowy sposób w nowy związek.
Jak dojść do siebie po rozstaniu?
Teraz jest czas, w którym powinnaś się maksymalnie skupić na sobie i swoich potrzebach. Jeśli czujesz, że chcesz płakać – płacz. Wolisz upić się z przyjaciółką – dawaj. Pierwsze dni po rozstaniu zwykle po jakimś czasie zacierają się w pamięci, jakby mózg chronił nas przed drastycznymi czy trudnymi wspomnieniami. To też czas, przez który warto odpowiednio przejść. Zobacz, co radzą psychologowie ludziom, którzy właśnie się z kimś rozstali.
Zobacz 6 sposobów na przetrwanie zerwania.
Więcej o związkach:Dlaczego mężczyźni zdradzają? Zobacz 10 najczęstszych powodówJak poradzić sobie z zazdrością w związku?
1. Odpowiedz sobie, co sprawia ci radość
Niedługo wakacje. Może masz w planach jakiś fajny wyjazd. Najbliższe miesiące generalnie należą do pozytywnych - słonko, lato, przedłużone weekendy. Jednak ostatnie, o czym myślisz, to cieszyć się. Co możesz dla siebie zrobić? No właśnie - odpowiedz sobie na pytanie: co daje ci radość. A następnie zrób to! Tak, to jest aż tak proste. Lubisz piec cynamonowe ciasteczka? Zrób całą brytfankę. Chcesz iść na swoją ulubioną kawę z przyjaciółką? Umów się z nią. Towarzystwo innych i robienie rzeczy, które sprawiają przyjemność, to jest coś, czego właśnie teraz potrzebujesz.
2. Przygotuj się na pytania od bliskich
Wiesz, jak to będzie. Przy najbliższej okazji babcia zapyta: „Jesteś pewna, że to koniec? To był taki miły chłopak”. „Bliscy nie chcę cię zasmucać. Oni po prostu interesują się tobą i dbają o ciebie. Dlatego będą wypytywać o twój zakończony związek” – tłumaczy dr Elizabeth Lombardo, psycholog.
Jeśli będziesz miała przygotowane wcześniej odpowiedzi, poczujesz się trochę pewniej. To może uratować cię z opresji miotania się w tłumaczeniu rodzinie, dlaczego zerwaliście. Odpowiedź powinna być krótka i spokojna, np.: „Nie dogadywaliśmy się po prostu i nadszedł czas, żeby każde z nas ruszyło do przodu”. Jeśli to nie pomoże, możesz dodać: „Nie lubię o tym rozmawiać, ale za to lubię z tobą spędzać czas. Babciu opowiedz mi o…”. Zmiana tematu powinna załatwić ostatecznie sprawę.
3. Zwróć prezent, który kupiłaś swojemu byłemu
I to najlepiej natychmiast. Masz w szufladzie ten portfel, który już kupiłaś mu na urodziny za miesiąc? Nie zachowuj go dla siebie. Nie dawaj go komuś innemu. Zwróć do sklepu tę rzecz. Inaczej taki przedmiot, gdy tylko się na niego natkniesz, sprawi, że będziesz się czuła źle i będzie ci smutno. Oddaj prezent. Teraz możesz ruszyć dalej.
4. Nie nakręcaj się
Po rozstaniu łatwo wpaść w pułapkę dramatyzowania. „Nigdy już nikogo nie poznam. Nigdy się nie zakocham” – to często myśli, które mogą cię atakować. „Takie myśli są produktem emocji, a nie logiki. I do niczego dobrego nie prowadzą. Kiedy otchłań irracjonalnych wątpliwość zacznie cię wciągać, zrób coś produktywnego. To skieruje twoją energię w innym kierunku” – radzi psycholog.
5. Nie top smutków w fast foodach i winie
Wiemy, jak to jest. Jeden kieliszek, dwa, a potem piszesz sms-y do byłego we łzach. Pomyśl jednak, jak będziesz się czuła następnego dnia - z bólem głowy i kacem oraz wspomnieniem, co żenującego nagrałaś mu na pocztę głosową. Jedzenie też nie powinno być formą terapii. Oczywiście możesz sobie pozwolić na pocieszający ekstra kawałek tortu, ale na dłuższą metę cukier cię rozleniwi. W przeciwieństwie do tego - świetnie na leczenie ducha działa aktywność fizyczna.
6. Spędzaj czas z ludźmi, na których ci zależy
Wykorzystaj ten czas jako pretekst, żeby spędzać więcej czasu z bliskimi. Skoro nie masz zaplanowanej na piątkowy wieczór randki, umów się na wspólne gotowanie z przyjaciółmi albo odwiedź rodziców. Spędzanie czasu w otoczeniu ludzi, których się kocha, podnosi poziom hormonów odpowiedzialnych za dobry nastrój.