Bardzo dużo miejsca we współczesnej psychologii poświęca się próbie odpowiedzi na pytanie, na ile jesteśmy uwarunkowani biologicznie, poprzez działanie natury, a na ile na nasze zachowanie, funkcjonowanie w codziennym życiu oddziałuje kultura. Modne ostatnio podejścia socjobiologiczne, wskazują na mechanizmy naturalne, kształtujące się w toku ewolucji. W rzeczywistości jednak, wpływ kultury na funkcjonowanie człowieka musi być doceniony.
Czym są różnice kulturowe?
Badania wykazują, że nawet takie subtelne mechanizmy jak procesy poznawcze, znajdują się pod wpływem działania np. środowiska, czy też form zagospodarowania przestrzeni. Dla przykładu, mieszkańcy Południowej Afryki, uczęszczający do szkoły, byli w stanie dostrzec perspektywę na rysunku przedstawiającym obiekty w różnym planie, natomiast dla tych, którzy do szkoły nie chodzili, perspektywa była koncepcją obcą.
To co jednak najistotniejsze, to fakt, że kultura niesie za sobą pewien zasób wartości, promuje określone postawy względem innych osób i samego siebie, określa co wolno, a co znajduje się w sferze tabu, wpływa na to czy wolimy rywalizować czy kooperować.
Psycholog pracujący z osobami z odmiennych kultur ma zatem niemałe wyzwanie. Po pierwsze, musi pamiętać o absolutnej wyjątkowości swojego klienta, niezależnie od kultury jego pochodzenia. Bardzo niebezpieczne jest tworzenie pewnego wyobrażenia stereotypowego, ale i nawet intelektualnego wynikającego z wiedzy. Zagrożenie wynika między innymi z tego, że nasz wiedza dotycząca innej kultury, jest zawsze filtrowana przez pryzmat własnej.
W ten sposób, osiągniecie całkowitego dostępu do innej kultury jest praktycznie niemożliwe. Nie oznacza to jednak, że wiedza czy też umiejętności wynikające z kontaktu z inną kulturą nie są potrzebne. Wręcz przeciwnie, należy je posiadać aby nawiązać kontakt z klientem, otworzyć go w kontakcie terapeutycznym w sposób dla niego akceptowalny.
Z mojego doświadczenia w pracy dziećmi pochodzącymi z różnych kultur czy też z ich rodzicami, kultura ma bardzo duże znaczenie dla początkowego etapu pracy. Takie cechy kultury jak indywidualizm, czyli przywiązywanie wagi do osobistych dokonań pojedynczej osoby, czy tez kolektywizm - zwracanie uwagę na harmonię w pracy z innymi, mają duże znaczenie w kontakcie.
Dla rodziców dziecka pochodzącego z Chin, istotniejszy może być fakt, czy dobrze ono integruje się w grupie, nie wyróżnia się nadmiernie ekspansywnym zachowaniem w klasie, podczas gdy rodzice dziecka pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych mogą być z takiej ekspansji zadowoleni.
Dodatkowo jeszcze, Chińczyków charakteryzuje znaczny dystans władzy, co oznacza, że istnieje ścisła hierarchia w komunikacji z osobami w zależności od statusu. W takiej sytuacji, ich zachowanie względem dyrekcji szkoły czy też nauczycieli może być dużo bardziej sformalizowane i zdystansowane niż zachowanie typowe dla amerykańskiego modelu komunikacji, stawiającej na kontakt bezpośredni, tzw. ,,friendliness” - ,,przyjacielskość”.
W rezultacie, Chińczyka może ,,zamrozić” nadmierne spoufalanie się Amerykanów (odbierane jako niegrzeczność), a dla tych drugich chińska skromność i wyważenie może być oznaką chłodu emocjonalnego, czy też braku chęci współpracy. W rezultacie komunikacja może zawędrować w ślepy zaułek.
Tak więc ten inicjujący etap może mieć duże znaczenie w kontekście porozumienia kulturowego. Z drugiej jednak strony, w miarę poznawania drugiej osoby, należy oddzielać to co kulturowe od tego co indywidualne i wyjątkowe w drugim człowieku i reagować na obydwa elementy. Jeśli uznamy ( a są na to badania naukowe), że Brazylijczycy i Żydzi są pewni siebie, a Japończycy zamknięci w sobie, możemy pominąć istotę problemu wycofanego społecznie Brazylijczyka i kochającego pierwsze plany Japończyka.
Zobacz też : Jak pokonać nieśmiałość
Dlatego tak ważne są pytania nie tylko o sprawy osobiste, ale również kulturę i odwrotnie. Dla przykładu, w rozmowie z nastolatką pochodzenia indyjskiego dowiedziałam się, że w sytuacji doznanej porażki, przerwała ona kontakt wzrokowy z nauczycielem, co było dla niego oznaką niechęci z jej strony (nauczyciel pochodził z Wielkiej Brytanii).
Z jej punktu widzenia, musiała ona przerwać kontakt z mężczyzną wyrażającym niezadowolenie, jako wyraz skruchy. Podobnie zachowałaby się w kontakcie z ojcem wyrażającym dezaprobatę. Znajomość takiego faktu mogłaby znacznie usprawnić kontakt pomiędzy uczennicą a nauczycielem, a przykładów podobnych sytuacji jest bardzo wiele.
Dodatkowe wyzwanie stanowią dzieci wędrujące, które lata swojego życia dzielą pomiędzy różne kraje, a nawet kontynenty. W tym przypadku, mogą one nawet nie posiadać silnie sprecyzowanej tożsamości kulturowej. Nauczyciele, wypełniający program edukacyjny, nie zawsze zdają sobie sprawę, że taki brak zakorzenienia może być źródłem dużego stresu.
Czasami, w pracy z psychologiem wrażliwym kulturowo mogą taką tożsamość dookreślić, co często wpływa na poprawę dobrostanu psychicznego. Praca z klientem odmiennym kulturowo to proces ciągłej nauki w zakresie wiedzy o kulturze i umiejętności kulturowych, jak i fascynująca wędrówka w świat drugiego człowieka i jego kultury.
Zobacz też : Kim są wampiry emocjonalne
Więcej : Przystań Psychologiczna