Z badań przeprowadzonych na parach w Europie i USA wynika, że ponad 35% z nas najczęściej uprawia seks w pozycji „na pieska”. Pozycja misjonarska znalazła się na drugim miejscu, a na trzecim na jeźdźca. Potwierdzacie te statystyki?
Pozycja „na kanapkę” – jak wygląda i kto ją polubi?
Dlaczego lubimy seks „na pieska”?
Co takiego sprawia, że większość badanych wskazała pozycję „na pieska” jako numer jeden w ich sypialni? W tej pozycji, gdzie prawie całą kontrolę przejmuje mężczyzna, obie strony doświadczają silnych doznań. Penetracja w tej pozycji od tyłu jest bardzo głęboka, pobudzany jest też punkt G, więc może być lubiana przez kobiety. Mężczyzna z kolei ma w tej pozycji silne bodźce wzrokowe i poczucie dominacji.
Drugą w kolejności pozycją seksualną cieszącą się największym zainteresowaniem na świecie jest misjonarska, trzecie miejsce to jeździec. Potem długo, długo nic i na podobnym poziomie procentowym (około 4%) utrzymują się pozycje: 69, na łyżeczkę (szczególnie lubiana przez Polaków), z nogami do góry i odwrócony jeździec.
Ulubione pozycje – czy płeć ma znaczenie?
O ile w wypadku najbardziej popularnej pozycji „na pieska” płeć nie miała znaczenia (statystycznie wygrała i wśród kobiet, i wśród mężczyzn), to w pozostałych widać różnice upodobań. Z dwóch tysięcy przepytanych osób mężczyźni częściej wskazywali na pozycję na jeźdźca jako tę, w której chętnie się kochają. Kobiety inaczej – one wybierały w to miejsce pozycję misjonarską. W obu z nich partnerzy mają ze sobą kontakt wzrokowy, co pogłębia doznania.
W badaniu pojawiło się też pytanie o to, jakiej pozycji seksualnej chciałbyś najbardziej spróbować. Do czego przyznali się respondenci? Większość z nich marzy o wypróbowaniu pozycji na stole, 69 na stojąco, na taczkę i seksu analnego.
źródło: Zavamed
To też może cię zainteresować:Jaka pozycja seksualna jest najbardziej niebezpieczna?Jakie fryzury intymne u kobiet lubią mężczyźni? Zapytałyśmy ich o to!