Współżycie seksualne to źródło doznań i przeżyć. Poczucie wzajemnej bliskości, bezpieczeństwa, radość z obdarowywania partnera czułością i miłością – to wszystko daje nam seks.
Można powiedzieć, że udany seks jest wówczas, gdy dwoje ludzi pragnie tego samego. Jeżeli oboje są w sobie zakochani – mogą czerpać przyjemność garściami. Jeżeli pragną tylko fizyczności, nie chcą żadnych zobowiązań, bo po prostu lubią seks, zbliżenie też będzie wspaniałe. Ważne, aby dwie osoby myślały w ten sam sposób.
Aby było przyjemnie
Tajemnica udanego seksu tkwi we wzajemnym poznaniu. Im dłużej jest się z daną osobą, tym współżycie staje bardziej owocne. Dzieje się tak dlatego, że z czasem poznajemy wszelkie upodobania partnera.
Pamiętajmy też, że seks to nie tylko penis, pochwa, piersi i pośladki. Choć są to bardzo wrażliwe miejsca, to nie zapominajmy o innych częściach ciała, których pieszczenie również sprawia przyjemność. Możesz pieścić, przytulać, całować i głaskać włosy, szyję, plecy, nogi czy brzuch partnera. Podgryzanie, ssanie i lizanie szyi, uszu i palców również jest źródłem bardzo silnych wrażeń.
Dotyk, który sprawia, że jest nam dobrze i czujemy się bezpiecznie w objęciach drugiej osoby, to rzecz bezcenna. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że nasz partner nie jest telepatą. Wszelkimi odczuciami powinniśmy się z nim podzielić, a nie je taić.
Przeczytaj: Czy pierwszy raz boli?
Aby czerpać radość…
…z seksu, trzeba być przekonanym, że się tego naprawdę chce. Nie rozpoczynaj współżycia z osobą, przy której nie potrafisz się zrelaksować i czujesz się skrępowana. W seksie, tak samo jak w życiu, zawsze może coś pójść nie tak. Dlatego postaraj się rozluźnić i nie przejmuj się, gdy nie wszystko wychodzi według planu.
Ważne jest nastawienie i realne podejście. Każdy, bowiem rodzi się z gotowością do podjęcia współżycia seksualnego, lecz umiejętności nabywa dopiero w praktyce.
Pozycja klasyczna
Jedną z najlepszych pozycji kamasutry dla mniej doświadczonych par jest pozycja klasyczna. Partnerka leży na plecach, a partner opiera się na kolanach między jej rozchylonymi udami. We wprowadzeniu penisa do pochwy może pomóc partnerka. Ewentualnie podczas wprowadzania członka można sobie pomóc ręką. Ruchy powinny być jednocześnie delikatne i zdecydowane. Pozycja klasyczna umożliwia wzajemne przytulanie, całowanie i pieszczenie podczas stosunku.
Pozycja od tyłu
Partnerka, klęcząc pochyla się do przodu i opiera na rękach. Partner wchodzi w nią od tyłu. W tej pozycji pochwa jest ciaśniejsza. Dodatkowo, złączając uda, partnerka usztywnia pochwę. Partner, oparty o biodra partnerki, może jednocześnie pieścić jej łechtaczkę.
Przeczytaj: Czy warto czekać z pierwszym razem?
Pozycja „na jeźdźca”
W tej pozycji partner może podziwiać piękno poruszających się piersi partnerki, gdyż to on leży na plecach. Partnerka siada na niego, obejmując go udami. Wprowadzony do pochwy penis jest przez nią miarowo uciskany i mocno przytrzymywany przez dłuższy czas. Penetracja w tej pozycji jest głębsza.
Partnerka może skoncentrować się na ruchach mięśni pochwy, gdy partner pieści jej piersi i łechtaczkę dłońmi.
