Wielu z nas krępuje sam fakt, że możemy pojawić się w sklepie z gadżetami erotycznymi. Po prostu wstydzimy się chodzić do sex shopów. Można powiedzieć, iż wielu naszych rodaków, zwłaszcza wśród osób starszych, uważa klientów takich placówek za osoby perwersyjne.
Czy do sex shopów chodzą osoby świadome własnej seksualności i z fantazją podchodzące do życia erotycznego, czy wręcz odwrotnie - osoby z zaburzeniami seksualnymi? Tak czy inaczej tego rodzaju placówki są nadal bardzo kontrowersyjnymi sklepami. Zawstydzają nas i niestety bardzo często powodują, iż zanim podejmiemy decyzję o odwiedzeniu jednego z nich, to najpierw bardzo uważnie rozejrzymy się, czy przypadkiem ulicą nie przechodzi ktoś znajomy, kto mógłby nas później negatywnie ocenić.
Polecamy: Seks dla puszystych
Erotyczny gadżet na osiemnastkę
Jeśli jednak chodzi o młodsze pokolenie, to sex shopy cieszą się dość dużym zainteresowaniem młodych ludzi. Zupełnie inaczej podchodzą oni do tego rodzaju zagadnień, uważając, iż gadżety erotyczne mogą się doskonale sprawdzić na przykład w ramach śmiesznego lub oryginalnego prezentu. Takie upominki z podtekstem erotycznym wręczają sobie bez skrępowania na przykład na osiemnaste urodziny.
Nie tylko młodzież interesuje się tego typu gadżetami. Także i doświadczone pary, nawet te o wieloletnim stażu, pragną korzystać z erotycznych gadżetów. A do wyboru mają naprawdę wiele możliwości.
Polecamy: Punkt G dla wytrwałych
Co najczęściej kupują Polacy w sex shopach?
Panie, zarówno te po dwudziestce jak i trochę starsze, preferują między innymi seksowną bieliznę. Na topie są również różnorodne afrodyzjaki. Można powiedzieć, iż panie, które odwiedzają takie sklepy, doskonale wiedzą, czego chcą. Poza tym praktycznie nie krępują się. Panowie również świadomie podchodzą do takich wyborów. Wielu z nich najczęściej kupuje erotyczne filmy, dzięki którym mogą rozbudzić swoje (i swojej partnerki) zmysły.