Świńska grypa - jak rozpoznać objawy i uniknąć zarażenia

świńska grypa fot. Adobe Stock
Objawy świńskiej przypominają tę zwykłą - gorączka i dreszcze, bóle mięśni i głowy, ból gardła, brak apetytu. Jeśli nie chcesz zarazić się świńską grypą, przede wszystkim przestrzegaj higieny.
Marta Wilczkowska / 28.01.2020 11:23
świńska grypa fot. Adobe Stock

Świńską grypę wywołuje zmutowana odmiana wirusa - H1N1. To wirus, który daje podobne objawy u świń, co u zakażonego nim człowieka.

Spis treści:

  1. Świńska grypa - co to takiego
  2. Jakie są objawy świńskiej grypy?
  3. Jak nie zarazić się świńską grypą?
  4. Pytania do lekarza o grypę A/H1N1

Świńska grypa - co to takiego

Świńska grypa to nic innego, jak choroba zakaźna wywołana przez określone podtypy wirusa grypy (wirus „zwykłej” grypy oraz wirus świńskiej grypy należą do jednej rodziny, wywołują jednak zupełnie inne jednostki chorobowe). Jej nazwa wzięła się od pierwotnego celu wirusów, czyli świń - wirus świńskiej grypy atakuje drogi oddechowe tych zwierząt, prowadząc do epidemii choroby.

Jakie są objawy świńskiej grypy?

Objawy świńskiej grypy nie odbiegają znacząco od tych, które występują podczas tradycyjnej grypy. Jeśli rozpoznasz u siebie poniższe symptomy, koniecznie wybierz się do lekarza. Grypy, nawet tej zwykłej, nie należy lekceważyć - nieleczona może prowadzić do poważnych powikłań. Dlatego nawet jeśli nie widzisz u siebie objawów świńskiej grypy (a po prostu - zwykłej), warto zasięgnąć porady specjalisty, zastosować zaleconą terapię lekową i porządnie odpocząć.

Jakie objawy powinny zwrócić twoją uwagę?

  • wysoka gorączka,
  • dreszcze,
  • bóle mięśni oraz bóle kości i stawów,
  • bóle głowy,
  • ból gardła połączony z suchym kaszlem (syropy na kaszel),
  • uczucie skrajnego zmęczenia, apatia,
  • brak apetytu,
  • ból w okolicy ucha.

Jak nie zarazić się świńską grypą?

Profilaktyka zarażenia się świńską grypą jest podobna jak w przypadku grypy tradycyjnej czy innych chorób zakaźnych i sprowadza się do dwóch słów: przestrzegaj higieny. Im bardziej będziemy dbać o czystość rąk, wyrzucać zużyte chusteczki higieniczne i używać myjących żelów antybakteryjnych, tym większa szansa, że unikniemy zarażenia wirusem grypy. Oto skuteczne sposoby, jak uniknąć zarażenia grypą:

  • Myj ręce. Im częściej, tym lepiej (oczywiście z zachowaniem zdrowego rozsądku!).
  • Używaj żelów antybakteryjnych. W drogeriach dostępne są żele do mycia rąk "na sucho". Dzięki temu będziesz mogła odkazić ręce nie ruszając się z miejsca.
  • Chusteczek higienicznych używaj tylko raz. Nie bez powodu na opakowaniach chusteczek widnieje napis "jednorazowe". Używając kilkakrotnie tej samej chusteczki jedynie przedłużamy czas naszej choroby.
  • Zużyte chusteczki spuszczaj w toalecie. Błędem, który często popełniamy jest wyrzucanie chusteczek do kosza i pozostawianie ich tam przez dłuższy czas. Zamiast tego należy je wyrzucić do toalety - im szybciej pozbędziemy się takiej chusteczki, tym lepiej.
  • Dbaj o miejsce pracy. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z wylęgarni bakterii, jakimi są myszka i klawiatura naszego komputera. Warto zatem raz na jakiś czas przetrzeć je chusteczkami odkażającymi, oczywiście dostosowanymi do czyszczenia sprzętu elektronicznego
  • Unikaj osób zarażonych. To oczywiście łatwiej powiedzieć, niż wykonać - często po prostu nie mamy możliwości uniknięcia kontaktu z osobą zarażoną. Warto jednak, o ile to możliwe, starać się ograniczyć te spotkania.

Pytania do lekarza o grypę A/H1N1

Na najważniejsze pytania odnośnie świńskiej grypy odpowiada dr n. med. Paweł Grzesiowski - Kierownik Zakładu Profilaktyki Zakażeń i Zakażeń Szpitalnych Narodowego Instytutu Leków w Warszawie.

Dlaczego eksperci obawiają się jesieni?  

Dr n. med. Paweł Grzesiowski: Co roku jest to sezon zwiększonej zachorowalności na infekcje układu oddechowego. Każdy nowy wirus jest dodatkowym zagrożeniem, niezależnym od pozostałych wirusów sezonowych. Dodatkowym czynnikiem zwiększającym zachorowalność jest słaba odporność populacji na nowego wirusa, co powoduje, że jeden chory może zakażać wiele osób w otoczeniu.

O co chodzi z tym niebezpiecznym mutowaniem się wirusów?

Wirusy mutują nieustannie. Najbardziej niebezpieczne jest wymieszanie materiału genetycznego między odległymi odmianami wirusów, np. ludzkiego i ptasiego. Powstały mutant jest wówczas zjadliwy i nieznany. Grypa „świńska” w tym zakresie jest nietypowa, ponieważ przebiega w większości przypadków lekko. Ale nie wiemy, czy wirus, zarażając coraz więcej ludzi, nie zacznie mutować w kierunku zwiększonej zjadliwości.

Gdyby tak miało się stać, wówczas pandemia byłaby poważnym zagrożeniem. Nie ma na razie żadnych specyficznych sposobów zapobiegania mutacjom. Można tylko chronić ludzi przez szczepienia. Nie mamy też pewności co do wpływu leków przeciwgrypowych na mutacje. Niektórzy eksperci sądzą, że zbyt szerokie ich stosowanie może zwiększać ryzyko selekcji mutantów opornych na leki, a przez to promować zwiększenie zjadliwości wirusa.

Na którą grypę się szczepić?

Zaleca się szczepienia przeciw sezonowej grypie przy użyciu szczepionki, która właśnie trafiła do aptek. Kiedy już pojawi się nowa przeciw wirusowi A/H1N1, dla wszystkich na pewno jej nie wystarczy. Dlatego w pierwszej kolejności mają być szczepione osoby z grup ryzyka, tj. dzieci, kobiety w ciąży, przewlekle chorzy, personel medyczny i służby mundurowe.

Czy jeśli zaszczepimy się na zwykłą grypę, to gdy złapiemy A/H1N1 może nastąpić w naszym organizmie zmutowanie wirusów?

Szczepionki zawierają jedynie niezakaźne fragmenty wirusa. Nie ma możliwości przeniesienia zakażenia przez szczepionkę ani połączenia jej składników z wirusem A/H1N1, którym ewentualnie się zarazimy.

Co robić, gdy podejrzewamy zachorowanie na grypę?

Nie leczyć się samemu, tylko pójść do lekarza, który zdecyduje, czy możemy zostać w domu, czy też trzeba iść do szpitala. Należy też ograniczyć bliskie (w tym intymne) kontakty z innymi osobami.

Czy każdy pacjent z objawami grypy powinien mieć zrobiony test na rodzaj wirusa? Czy można to sprawdzić samemu?

Testowane są tylko osoby kierowane do szpitala, czyli przypadki ciężkie. Nie ma testów domowych.

Kiedy trzeba brać leki przeciwwirusowe?

Rekomenduje się stosowanie leków przeciwwirusowych tylko u osób z grup ryzyka i w ciężkich przypadkach. Oznacza to, że leki dostają ci pacjenci, którzy są kierowani do szpitala. Nie powinny być one nadużywane przez pacjentów do samoleczenia czy profilaktyki.

Czy wirus szczególnie zagraża kobietom w ciąży?

Nie wiadomo, dlaczego infekcje u kobiet ciężarnych przebiegają trudniej (często jest to związane z przewlekłymi schorzeniami, np. astmą czy cukrzycą). Zalecamy kobietom w ciąży, u których wystąpią objawy grypowe, szybkie zgłoszenie się do lekarza. Gdy choroba przebiega ciężko, trzeba wezwać pogotowie. Lekarz może zlecić leczenie przeciwwirusowe.

Treść artykułu została pierwotnie opublikowana 14.01.2013.

Więcej o chorobotwórczych wirusach:Koronawirus z Chin zabija kolejne osoby. Czy dotrze do Polski?Dlaczego grypa jest niebezpieczna?Ptasia grypa – objawy, leczenie, zarażanieChoroba Kawasaki - na czym polega, objawy, przyczyny, leczenie

dr n. med.
Paweł Grzesiowski

Ekspert w dziedzinie immunologii i terapii zakażeń. Kierownik Zakładu Profilaktyki Zakażeń i Zakażeń Szpitalnych Narodowego Instytutu Leków w Warszawie.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA