Zobacz : dowcipy o Jasiu - część 12
- Jasio pisze list z kolonii do rodziców: „Kochani rodzice! Bawię się świetnie, ale wczoraj złamałem nogę. Na szczęście nie swoją”.
- Na lekcji religii ksiądz mówi do dzieci:
- Narysujcie aniołka.
Wszyscy rysują aniołki z dwoma skrzydełkami, a Jasio z trzema.
- Jasiu, widziałeś aniołka z trzema skrzydełkami? - pyta ksiądz.
- A ksiądz widział z dwoma?
- Nauczycielka geografii pyta Jasia:
- Jasiu, gdzie leży Kuba?
- W łóżku, bo jest chory proszę pani.
- Jasiu, słyszałem, że dostałeś jedynkę z historii - krzyczy ojciec.
- To wszystko przez Łokietka - broni się Jaś.
- To, po co się z gówniarzem zadajesz?!
- Lekcja religii.
- Pamiętajcie, Bóg jest wszędzie - mówi ksiądz.
Wstaje Jasio i pyta: - A u Kowalskich w piwnicy też?
- Naturalnie, Jasiu.
- A wcale nie, bo Kowalscy nie mają piwnicy.
- W ogrodzie zoologicznym ojciec pokazuje Jasiowi różne zwierzęta:
- A tu, synku, jest jaguar...
- Wątpię. Po pierwsze - nie taka karoseria, a po drugie gdzie on ma koła?
- - Miałeś w szkole same piątki, a mnie znowu nie wyszło - mówi Jasiu do ojca po powrocie ze szkoły. - Czy ty na pewno jesteś moim ojcem?
- Idzie Jaś i ciągnie sznurek.
- Jasiu, dlaczego ciągniesz ten sznurek?
- Próbowałem go pchać, ale mi nie wyszło
- Na lekcji chemii nauczycielka pyta Jasia:
- Czego dotyczy ten wzór napisany na tablicy?
- No, no... mam to na końcu języka...
- Wypluj to natychmiast! To jest kwas solny.
- Nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu, powiedz jakiś wyraz z jednym „o”.
- Kopanie.
- Dobrze, to teraz powiedz wyraz gdzie są dwie literki „o”.
- Boisko.
- Pięknie. Jeśli powiesz teraz wyraz z trzema literkami „o” dostaniesz piątkę.
- Gool!!
- Na lekcji geografii nauczyciel pyta Jasia:
- A teraz podaj mi łączną długość linii kolejowych w Polsce.
- W którym roku?
- W którym chcesz.
- A więc w 1410 roku wynosiła zero
Zobacz : dowcipy o Jasiu - część 14