Zobacz : dowcipy o Jasiu - część 17
- Przychodzi Jasiu do dziadka na urodziny i mówi:
- Mam dla ciebie dwie wiadomości, dobrą i złą. Od której zacząć?
- Od dobrej.
- Przyjdą do ciebie na urodziny dwie panienki.
- O, fajnie, a ta zła?
- Są w Twoim wieku.
- Jasiu pyta dziadka:
- Dziadku, masz 80 lat i dlaczego słuchasz tylko muzyki techno?
- Bo tylko taką słyszę...
- Jasiu pyta nauczycielkę:
- Proszę panią, czy można ukarać kogoś za coś czego nie zrobił?
- Oczywiście że nie można, Jasiu.
- Więc ja zgłaszam, że nie zrobiłem pracy domowej...
- Ojciec pyta Jasia:
- Dałeś koniowi jeść?
- Tak, oczywiście.
- A kto to widział?
- Drugi koń.
- Ojciec przegląda dzienniczek szkolny Jasia:
- Znowu jedynka z historii?
- Niestety, historia lubi się powtarzać...
- Nauczyciel pyta Jasia:
- Jasiu, co rysujesz?
- Pana Boga.
- Ale przecież nikt nie wie jak on wygląda.
- No właśnie, teraz będą wiedzieć
- Przychodzi Jasiu do taty i pyta:
- Tato, a co to jest kawaler?
- Synu, to jest facet, który potrzebowałby żony, ale bardzo się cieszy, że jej nie ma.
- Jasiu ma urodziny. Nagle rozlega się dzwonek do drzwi, przyszli kuzyn i kuzynka:
- Mamo! - krzyczy Jasio - Przyszli kuzyni!
- Jasiu nie mówi się kuzyni, tylko kuzynostwo - mówi mama.
Znowu rozlega się dzwonek, a w drzwiach stają wujek i ciocia.
- Mamo! Przyszli wujek i ciocia!
- Jasiu. Nie mówi się wujek i ciocia, tylko wujostwo.
Po chwili w drzwiach stają dziadek i babcia.
- Mamo! Przyszło dziadostwo!
- U drzwi wejściowych odezwał się dzwonek, Jasiu pobiegł otworzyć. Na progu zobaczył narzeczonego swojej siostry i woła: - Małgosiu, przyszedł twój wróbel w garści!
Zobacz : dowcipy o Jasiu - część 19