Instamatki to kobiety, które swoje macierzyństwo pokazują na Instagramie, czyli portalu społecznościowym. Wrzucają tam dosłownie wszystko. Począwszy od zdjęć brzuszka, poprzez USG, video kopiącego maluszka, zdjęcie noworodka ze szpitala, maluszka upaćkanego kaszką, ze smoczkiem, na nocniczku, z zabawkami, w otoczeniu rodziny, przyjaciół i domowego pupilka. Zobacz, kim są polskie Instamatki i jak wygląda ich aktywność w sieci?
Co udostępniają Instamatki?
Udostępniają dołowienie wszystko. Własne fotografie, grafikę dostępną w Internecie, filmy. Pokazują swoje życie, a że często okres ciąży to czas wolny od pracy, mają okazję do prawdziwego instagramowego ekshibicjonizmu. I tak ich wall zapełniony jest fotografiami jedzenia, selfie, fotkami w lustrze, zdjęciami pokazującymi powiększający się brzuszek. Po porodzie Instagram zapełnia się zdjęciami dziecka. Ilość fotografii często przeraża innych użytkowników i jest rozumiana jedynie przez inne matki. Najczęściej pojawiającymi się hasztagami są #instamama, #instadziecko, #instababy.
Album ze zdjęciami dziecka?
Kobiecy Instagram jest swoistą osią czasu z jej życia. Z biegiem lat Instagram zamienia się w album zdjęć dziecka. Młoda matka przestaje już udostępniać własne fotografie. Zastępuje je uroczymi grafikami malucha, które stają się jej powodem do dumy. Cześć innych użytkowników cieszy się instargamowymi postami młodej mamy. Nie wszyscy jednak tak samo radośnie je przyjmują. Wielu twierdzi, że kobieta, która przestaje dzielić się własnymi zdjęciami, zatraca własne "ja". Przestaje liczyć się w sieci, a jej całym wirtualnym życiem jest dziecko.
Inspiracja dla innych instamatek
Piękne zdjęcia Instamatek stają się prawdziwą inspiracją dla innych kobiet. Młode mamy obserwują się wzajemnie, mają swój własny sposób mówienia, rozumieją się i tworzą pewnego rodzaju grupę. Pokazują, jak dbać o siebie w czasie ciąży, jak się relaksować, jak zajmować się maluchem i jak pogodnie przeżywać czas 9-miesięcznego oczekiwania na potomka.
