Dlaczego gołębie?
Do dziś północna Anglia słynie z Carlings z Durham, czyli z dania przyrządzanego z gołębi. Specjałami z tego regionu są również tak zwane placki pasterskie, które przyrządza się z jagnięciny. Wracając do gołębi, północna Anglia jest miejscem, gdzie historycznie często panował głód, dlatego zjadano (i nadal się zjada) wszystko, co tylko uda się złapać, upolować lub też wyhodować.
Durham słynie nie tylko z pysznych dań przyrządzanych z gołębi, znany jest również z specjalnej musztardy (musztarda Durham). Co ciekawe w tym regionie przyrządza się pudding z porów! Pory są też składnikiem ulubionej w tym regionie zupy.
Zupa porowa
Przyrządzenie zupy to tylko trzydzieści minut natomiast trzeba do tego doliczyć jeszcze czas by zupę schłodzić. By przygotować słynną porową zupę (dla dwóch osób) potrzebujemy średniej wielkości pora, marchewkę, jednego ziemniaka, małą cebulę, dwa pomidory, malutką łodygę selera naciowego, oliwę, 25g masła, 150ml tłustej śmietany, szczypiorek, bazylia, koper (najlepiej by zielenina była świeża i drobno posiekana).
Mieszamy warzywa: ziemniaki, marchewkę, cebulę, pomidora, seler (obrane i pokrojone na duże kawałki) dolewamy niecały litr wody. Czekamy aż warzywa się zagotują. Rozgrzewamy na patelni masło, dusimy pozostałe pomidory wraz porem, dolewamy bulionu. Wszystko gotujemy pod przykryciem około 10 minut. Teraz pozostaje poczekać aż zupa ostygnie.
Zobacz też : Co to są szkockie jajka?
Następnie miksujemy zupę dbają o to by uzyskać jednolitą konsystencję bez grudek. Dodajemy śmietanę, podgrzewamy, warto podawać ją z grzankami, posypaną pokrojonym szczypiorkiem z bazylią i koprem. Zupa o jednolitej konsystencji smakuje pysznie dzięki przełamanemu smakowi zielonych ziół, którymi jest posypana.
Jeżeli nie mamy czasu by samemu przygotować grzanki (usmażyć chleb razowy bez skórki na maśle) możemy użyć gotowych grzanek, jednak zupa będzie smakowała wykwintniej, gdy posypiemy ją świeżymi ziołami i domowej roboty grzankami.
Zobacz też : Tea time - rytuał picia herbaty