Mordonie to kluski kładzione łyżką na wodzie. A robi się je w następujący sposób:
Na ciasto potrzeba: 12 sporych surowych ziemniaków, 1 łyżkę mąki pszennej, 1 łyżkę mąki ziemniaczanej oraz 1 jajko.
Na omastę – smażoną cebulę lub boczek. Z mordoni można też zrobić zupę – wówczas potrzebne będzie nam jeszcze mleko.
9 ziemniaków ścieramy i odciskamy przez ścierkę. Powstały płyn zlewamy, a powstały na dnie „krochmal” dodajemy do odciśniętych ziemniaków. Pozostałe ziemniaki gotujemy i ubijamy. Obie masy ziemniaczane łączymy, dodajemy mąkę pszenną, ziemniaczaną i jajko. Ciasto musi być gęste – jeśli nie jest, należy dodać jeszcze trochę mąki pszennej. Kluski nabieramy łyżką i kładziemy na wrzątek. Gotujemy kilka minut (po wypłynięciu powinny jeszcze gotować się 2 minuty, w sumie od 6 do 8 minut).
W Beskidzie wykorzystywało się również wodę, która pozostawała po gotowaniu mordoni. Dodawało się do niej mleko, doprawiało solą i odrobiną cukru, a następnie tak powstałą polewką zalewało położone na talerzu, gotowe mordonie.
Polecamy: Klarowny sposób na rosół