Jak unikać wpadek na rozmowie kwalifikacyjnej?

Zrobienie dobrego wrażenia jest niemożliwe, jeśli nie potrafi się skutecznie komunikować z rozmówcą.
Chciałabym się dobrze przygotować do rozmowy kwalifikacyjnej. Proszę podpowiedzieć mi czego powinnam unikać na rozmowie? Jakie są najczęstsze błędy? Renia z Torunia
Zrobienie dobrego wrażenia jest niemożliwe, jeśli nie potrafi się skutecznie komunikować z rozmówcą.

Najlepiej uczyć się na cudzych błędach i korzystać z rad doświadczonych osób. Przygotowałam dla Pani listę największych wpadek podczas rozmowy kwalifikacyjnej – proszę postarać się ich nie popełniać.

Słaby uścisk dłoni

Kilkusekundowy uścisk dłoni to pierwsza okazja, aby zrobić dobre wrażenie. Zbyt słaby uścisk sprawia wrażenie osoby słabej, mało zaangażowanej lub nieszczerej.

Gadulstwo

Mówienie zbyt długo przed odpowiedzią na istotę pytania, powoduje, że sprawia się wrażenie osoby nie potrafiącej mówić do rzeczy. Ponadto, gdy jest się zbyt nerwową w trakcie mówienia, rekrutujący może odnieść wrażenie, że coś się ukrywa lub kłamiemy.

Aby zapobiec wpadce gadulstwa, proszę ćwiczyć z przyjaciółmi odpowiadanie na pytania, zaczynając nie od dygresji lub długiego wstępu, lecz od odnoszenia się do istoty.

Negatywne opinie o poprzednim szefie

Nawet jeśli Pani poprzedni pracodawca był diabłem wcielonym, nigdy nie mów o nim źle w obecności nowego szefa, zwłaszcza jeśli jest się dopiero na etapie rekrutacji – pomyśli, że podobnie potraktuje Pani jego. Zamiast tego, proszę skoncentrować się na pozytywnym przedstawieniu siebie, swoich umiejętności i doświadczeń.

Zbyt późne lub zbyt wczesne przychodzenie

Katastrofalnego znaczenia spóźnień nie trzeba tłumaczyć. Natomiast mało kto zdaje sobie sprawę, że także zbyt wczesne przychodzenie może robić złe wrażenie na pracodawcy. Powód? Sugeruje, że ma Pani zbyt dużo czasu lub że jest Pani zdesperowana. Proszę nie przychodzić na rozmowę o pracę wcześniej niż dziesięć minut przed umówionym terminem. Pokaże Pani wtedy, że jest punktualna, ale też, że ceni sobie Pani swój czas na równi z rekrutującym.

Nieuprzejmość wobec recepcjonisty lub recepcjonistki

To, w jaki sposób traktuje się osobę, która przygotowuje nas do spotkania z rekrutującym, jest najlepszym miernikiem naszej zdolności do zrobienia dobrego wrażenia. Wiele osób sugeruje się niskim statusem recepcjonisty i traktuje go lub ją wyniośle lub wręcz niegrzecznie. Proszę zwrócić uwagę na to, że pracodawcy często pytają recepcjonistów o ich opinię na temat kandydata. 

Zobacz także: Jakie pytania najczęściej padają podczas rozmowy kwalifikacyjnej?

Przedwczesne pytanie o korzyści

Jak reagujemy, gdy sprzedawca samochodów pyta nas o zdolność kredytową zanim odbędziemy próbną jazdę? Najczęściej jesteśmy zdegustowani i rezygnujemy z zakupu. Podobny efekt można wywołać, gdy podczas rozmowy kwalifikacyjnej pierwszą rzeczą, o którą zapytamy, będzie wysokość wynagrodzenia lub czas trwania urlopu.
To nader często spotykana wpadka. Tym bardziej warto jej unikać.

Nieprzygotowanie do rozmowy

Nic lepiej nie pokazuje braku zainteresowania niż ujawnienie swojego braku przygotowania do rozmowy. Proszę pokazać, że „odrobiła Pani pracę domową” i przed rozmową zainteresować się firmą, do której Pani aplikuje, aby podczas rekrutacji móc zadać kilka pytań o rozwój, plany na przyszłość czy najnowsze projekty potencjalnych pracodawców.

Tiki werbalne

Każdemu z nas zdarza się nadużywać pewnych sformułowań, w rodzaju „jak”, „rozumiesz” czy „prawda?”. Proszę unikać tików, ponieważ negatywnie wpływają na odbiór osoby. Jak to zrobić? Ot, choćby robiąc kilkusekundową pauzę, gdy ma się ochotę powtórzyć jeden z tych zwrotów. Doskonałą metodą na ich ograniczenie jest ćwiczenie rozmów zawodowych ze znajomym lub instruktorem.

Problemy z kontaktem wzrokowym

Unikając tego typu kontaktu, sprawia się wrażenie osoby nieszczerej lub nie zainteresowanej. Z drugiej strony przesadzając z jego częstotliwością męczy się rekrutującego.

Nieodpowiednia komunikacja

Zrobienie dobrego wrażenia jest niemożliwe, jeśli nie potrafi się skutecznie komunikować z rozmówcą. Tak więc bardzo ważne jest, abyś potrafiła Pani ustalić, jaki rodzaj komunikacji preferuje rekrutujący, i dostosować się do niego.

Przykładowo, jeśli Pani potencjalny pracodawca jest biznesmenem, proszę nie starać się „wyluzować” go historią czy dowcipem. Proszę być konkretną i skupioną na problemach. Jeśli natomiast rekrutujący lubi opowiadać o sobie i słuchać „ludzkich” historii, proszę przekierować rozmowę na jego zainteresowania. Pomocne mogą się tu okazać przedmioty, które zajmują eksponowane miejsca w jego gabinecie.

Polecamy: Jak napisać CV, które będzie się wyróżniało?

 

Masz wątpliwości związane z karierą? Chcesz poradzić się eksperta HR? Napisz do nas na adres e-mail: lifestyle@infornext.pl! Na Twoje pytanie odpowie Małgorzata Majewska z monsterpolska.pl

Redakcja poleca

REKLAMA