Powrót do normalności po epidemii koronawirusa nie będzie łatwy. Skąd wiadomo, kiedy będzie można łagodzić restrykcje i wracać do codziennych spraw?
Austria i Grecja już planują łagodzenie przepisów. W Czechach już wkrótce mają zostać otwarte sklepy budowlane i już można uprawiać sport na świeżym powietrzu. We Włoszech, gdzie liczba nowych przypadków zarażenia koronawirusem spada od tygodnia, rozgorzała dyskusja o tym, jak owa normalność miałaby wyglądać.
„Covid Pass” i swobody dla tych, którzy wyzdrowieli
Pomysły polityków brzmią dosyć niecodziennie. We Włoszech pojawiły się projekty, które zakładają stworzenie odpowiednika przepustki „Covid Pass” dla tych, którzy zwalczyli chorobę COVID-19. Choć do tej pory eksperci ds. zdrowia nie są zgodni, co do tego, że przebycie choroby spowodowanej wirusem SARS-CoV-2 uodparnia i chroni przed ponownym zarażeniem, to przyjmuje się, że tak właśnie jest.
To dlatego do pracy i normalnego funkcjonowania w przestrzeni publicznej mieliby wrócić tylko ci, którzy posiadają odpowiednie przeciwciała. Brzmi to groźnie, ponieważ bazuje na segregacji ludzi na lepszych i gorszych, przyjmując kryteria biologiczne. Tych, którzy zdołali zwalczyć wirusa i tych, którzy wciąż mogą zachorować i zarażać innych.
Nazwy „Covid Pass” użył były premier Włoch, Matteo Renzi. W „New York Times”, w artykule Jasona Horowitza czytamy o wypowiedzi obecnego premiera Włoch:
Premier Giuseppe Conte powiedział, że choć blokady wciąż obowiązują, rząd rozpoczął współpracę z naukowcami, aby ustalić, jak ludzi którzy wyzdrowieli, ponownie wysyłać do pracy.
Autor artykułu zwrócił także uwagę na to, że posiadanie odpowiednich przeciwciał we krwi stałoby się potencjalnym markerem odporności. Czymś, co dawałoby pewne swobody niedostępne dla innych, takie jak powrót do pracy, swobodne przemieszczanie się, wyjazd za granicę. Jason Horowitz porównał plany włoskiego rządu do filmów science fiction:
Włoscy urzędnicy ds. zdrowia i niektórzy politycy skupili się na pomyśle, który mógł kiedyś zostać przeniesiony do królestwa powieści dystopijnych i filmów science fiction.
- napisał Jason Horowitz.
Włoskie plany powrotu do normalności i łagodzenie restrykcji szokuje nie tylko międzynarodową opinię publiczną. Nie brak także krytycznych głosów przedstawicieli włoskiego społeczeństwa. Plany dotyczące segregacji biologicznej nie podobają się Włochom, którzy bardzo chętnie wypowiadają się na ten temat w portalach społecznościowych.
Jak będzie wyglądać powrót do normalności w Polsce?
Pytania o to, kiedy wreszcie spotkamy się z bliskimi, kiedy wrócimy do pracy i będziemy mogli wyjść na spacer, już od wielu tygodni słyszy minister zdrowia Łukasz Szumowski. Ostatnio w końcu zabrał głos w sprawie restrykcji, z którymi musimy funkcjonować:
Gdybyśmy nie wprowadzili restrykcji dotyczących przemieszczania się i izolacji, to predykcje mówią o 16,5 tys. osób zdiagnozowanych zakażonych. To jest ta skala i różnica.
- powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski.
W tej chwili w Polsce mamy ponad 4 tys. stwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem, ponad 100 osób zmarło. Jako szczyt zachorowań w Polsce prognozuje się przełom maja i czerwca, ale spadek liczby zakażeń to lipiec - sierpień. Na razie rząd nie ma w planach łagodzenia obowiązujących restrykcji. Raczej słyszymy o ich dodatkowym zaostrzeniu.
Źródło: The New York Times
Zobacz więcej informacji o koronawirusie: