Mikołaj przynosi prezenty do domu (nad ranem), do przedszkola (osobiście), a w szkole dzieci przygotowują sobie nawzajem upominki, w określonej przez nauczyciela kwocie. Jeśli masz jedno dziecko w szkole, a drugie w przedszkolu – dużego prawdopodobieństwa niełatwych pytań, czy Mikołaj istnieje, nie da się uniknąć.
Święty Mikołaj istniał (i istnieje)
Czy mówić dzieciom, że Św. Mikołaj istnieje czy porzucić obyczaj i już najmłodszym dzieciom tłumaczyć skąd biorą się prezenty pod choinką? Wielu rodziców przybliża maluchom postać Mikołaja i deklaruje, że to on przynosi prezenty - 6 grudnia (kiedy to przygotowuje się dla niego słodkie ciastka i mleko), by zostawił w bucie lub skarpecie podarki. Jest to sympatyczny i atrakcyjny dla dzieci zwyczaj łączenia zabawy z nauką np. pieczenia kruchych ciastek.
Kolejnym momentem jego nadejścia są Święta Bożego Narodzenia - wówczas Gwiazdor (tak mówi się na Mikołaja w Wielkopolsce) po kryjomu pojawia się w domu (wchodzi przez komin lub balkon) i pod drzewkiem zostawia upominki. Można zaplanować dla dzieci atrakcje w postaci pojawienia się św. Mikołaja w wigilijny wieczór - jego nadejście poprzedza wieczerza i śpiewanie kolęd. Jeden z domowników zazwyczaj przebiera się za Mikołaja - warto przygotować się na ten minispektakl i zerknąć, co mówi Mikołaj jak przychodzi do dzieci.
Co zrobić, jeśli dziecko zacznie domyślać się, że to nie sympatyczny Mikołaj zostawił prezenty pod choinką, a tata lub mama? Z wiekiem dzieci przestają wierzyć w św. Mikołaja (ok. 7 roku życia u dzieci zanika tzw. myślenie magiczne, czyli fantazjowanie), ale z uwagi na np. młodsze rodzeństwo, niejako kontynuują w praktyce wiarę w jego osobę i piszą w przedszkolu lub w szkole listy do Św. Mikołaja. Warto powiedzieć prawdę - Święty Mikołaj istnieje w naszych sercach i w naszych domach, jeśli go co roku zapraszamy.
Czy mówić dzieciom, że Mikołaj nie istnieje?
Warto zaczekać z informacją o fizycznym nieistnieniu Mikołaja - trudne pytania ze strony dzieci będą się pojawiać, ale lepiej poczekać do momentu, w którym dziecko samo domyśli się prawdy i jedynie będzie szukać potwierdzenia tego faktu. Pamiętaj, że mówienie prawdy wpływa na relacje z dzieckiem, wzmacnia zaufanie i wzajemny szacunek.
Jedną z orędowniczek mówienia dzieciom prawdy na temat świątecznych podarunków, jest psycholożka, Agnieszka Stein. Powtarza, że ani dzisiaj, ani kiedy była dzieckiem, nikt w jej rodzinie nie udawał, że Mikołaj w magiczny sposób wrzuca paczki pod choinkę. Warto jednak wspomnieć w okresie bożonarodzeniowym postać biskupa Mikołaja.
Święty Mikołaj biskup
Pocieszny starszy pan z brodą i w czapce z pomponem, niewiele ma wspólnego ze swoim archetypem – świętym biskupem Mikołajem. Ten nie ubierał na czerwono, a prezenty rozdawał tylko ubogim i potrzebującym. W rodzinach katolickich pozostaje do rozstrzygnięcia i ta kwestia. Historia życia Mikołaja jest poruszająca i warto zapoznać z nią starsze dzieci.
Mikołaj urodził się w Patras w Grecji ok. 270 r. Był jedynym i wyczekanym dzieckiem zamożnych rodziców. Wyróżniał się pobożnością i empatią - jako dziecko odczuwał silną potrzebę niesienia pomocy. Po śmierci rodziców zaczął dzielić się swoim majątkiem z potrzebującymi.
Został wybrany na biskupa miasta Miry (obecnie Demre, terytorium Turcji). Dla wiernych prosił o łaski, pomagał ubogim i chorym. Podanie głosi, że Mikołaj wskrzesił trzech mężczyzn zamordowanych w złości przez hotelarza za to, że nie zapłacili mu należności. W czasie prześladowania, jakie wybuchło za cesarza Dioklecjana i Maksymiana (IV w.) Mikołaj został uwięziony. Uwolnił go dopiero edykt mediolański w roku 313. Po wielu latach Święty Mikołaj zmarł 6 grudnia - między 345 a 352 rokiem.
Tekst na podstawie artykułu Dominiki Buczak. Pierwotnie opublikowany 04.12.2016.
Czytaj także: Kim był Św. Mikołaj Gdzie dokładnie mieszka Mikołaj (adres do listu)5 korzyści dla dziecka płynących z podtrzymywania wiary w Św. Mikołaja