Nie od dziś powtarzamy, że posiłki powinno się spożywać w spokoju. Znacznie lepiej kontrolujesz apetyt i odczuwasz poziom najedzenia, gdy w pełni skupiasz się na doznaniach zmysłowych płynących z pokarmów. Nie bez znacznie jest także fakt, że dzięki uważnemu jedzeniu po prostu cieszysz się smakiem.
Hałas w samolocie a smak
Uczeni z Uniwersytetu Cornell dostarczają kolejnych argumentów. Tym razem naukowcy skupili się na oddziaływaniu hałasu na odczuwanie smaku.
Przypomnij sobie jak się czujesz, gdy w godzinach szczytu, w biurowej stołówce, próbujesz zjeść obiad? Jesz szybko i w zasadzie nie bardzo wiesz co, zachowujesz się jak robot! Jedną z przyczyn jest poziom hałasu, jaki panuje w takim miejscu.
Jedzenie na pocieszenie? To nie działa i mamy na to kosmiczne dowody
Badanie przeprowadzono w samolotach sprawdzając odczuwanie smaku przez pasażerów linii lotniczych. Okazuje się, że hałas tłumi smak słodki, zaś podkreśla umami (mięsno-słony smak). Zatem jeśli w stresie, w biurze wypełnionym głosami kilkunastu pracowników, sięgasz po słodką przekąskę nie przyniesie ci ona satysfakcji, a jedynie zaszkodzi figurze.
Jak zautomatyzować zdrowe nawyki żywieniowe?
Rytuał jedzenia
Wiele razy przekonywałyśmy, że warto stawiać na zdrowsze odpowiedniki słodyczy, a z ich jedzenia robić rytuał. W ciszy, spokoju, możesz w pełni cieszyć się słodkim smakiem dobrej jakości słodkości.
Fakt, że chaos i hałas zwiększa intensywność smaku umami, który kojarzony jest między innymi z żywnością fast-food, także działa na twoją niekorzyść. Oznacza, że, gdy jest głośno chętniej sięgniesz po słoną, kaloryczną żywność typu: chińczyk, zestaw ze smażonym kurczakiem i frytkami.
To jak odczuwasz smak i w konsekwencji ile zjadasz, zależy zatem nie tylko od samego posiłki, ale także, w dużym stopniu, od otoczenia, w jakim jesz.
Detoks cukrowy – wyeliminuj cukry dodane, nie bój się cukru naturalnego!
