Czy piwo bezalkoholowe jest zdrowe? Sprawdź, jak piwo 0% wpływa na wątrobę, trzustkę i nawodnienie organizmu

czy piwo bezalkoholowe jest zdrowe fot. Adobe Stock, HBS
Czy piwo bezalkoholowe jest zdrowe? To zależy dla kogo i jakie to piwo – do 0,5% alkoholu czy prawdziwe 0%. W przypadku osób zdrowych każde piwo bezalkoholowe nie powinno niekorzystnie wpłynąć na organizm. Natomiast osoby z niektórymi chorobami wątroby i trzustki nie powinny pić piwa bezalkoholowego, zwłaszcza tego z minimalną, a nie zerową zawartością alkoholu. Prawdą natomiast jest, że piwo dobrze nawadnia.
Ewa Cwil / 29.04.2024 08:04
czy piwo bezalkoholowe jest zdrowe fot. Adobe Stock, HBS

Zastanawiasz się, czy piwo bezalkoholowe jest zdrowe? Jest lepsze dla organizmu niż piwo z alkoholem. Zaobserwowano nawet, że dzięki zawartości przeciwutleniaczy, może całkiem korzystnie wpływać na zdrowie naczyń krwionośnych. Mimo to nie dla każdego jest napojem bezpiecznym. Sprawdź, dlaczego tak jest.

Spis treści:

  1. Czy bezalkoholowe piwo jest zdrowe dla organów?
  2. Czy piwo bezalkoholowe jest tuczące?
  3. Czy można codziennie pić piwo bezalkoholowe?

Czy bezalkoholowe piwo jest zdrowe dla organów?

Na pewno piwo bezalkoholowe jest zdrowsze od zwykłego – to nie ulega wątpliwości, gdyż alkohol jest toksyną i obecnie już wiadomo, że nie istnieje coś takiego jak „bezpieczna dawka alkoholu”. Alkohol jest szkodliwy, kropka. Zatem piwo bezalkoholowe, pozbawione alkoholu lub takie, w którym jego ilość zredukowano do dziesiątych części procenta, nie dostarcza tej toksyny lub dostarcza ją w znikomej ilości. Zanim jednak odpowiemy na pytanie, czy bezalkoholowe piwo jest zdrowe, przyjrzyjmy się jego wpływowi na organizm.

Czy piwo bezalkoholowe szkodzi wątrobie?

W tradycyjnym piwie największym obciążeniem dla wątroby jest alkohol. Zatem w przypadku piwa 0% przynajmniej ten problem odpada. Trzeba jednak pamiętać, że piwo bez alkoholu dostarcza pewną ilość kalorii i węglowodanów. Jeśli będzie elementem niezdrowej lub zbyt kalorycznej diety, może wraz z innymi błędami żywieniowymi przyczyniać się do tycia w nadmiernie obciążać wątrobę. Bowiem zbyt duża ilość węglowodanów w diecie może być zamieniana w trójglicerydy, które mogą odkładać się w wątrobie, co nie jest zdrowe.

Mimo to trzeba stwierdzić, że w przypadku zdrowej osoby, piwo bezalkoholowe jako takie, nie obciąża wątroby. Potwierdziło to badanie naukowe, w którym nie zaobserwowano związku między piciem tego napoju a schorzeniami wątroby. Z kolei w przypadku osób, które już mają problemy z wątrobą, nawet piwo o znikomej ilości alkoholu nie jest wskazane.

Czy piwo bezalkoholowe szkodzi trzustce?

Z trzustką w kontekście piwa jest tak samo jak z wątrobą. U zdrowej osoby piwo bezalkoholowe nie zaszkodzi trzustce, lecz w stanach zapalnych tego narządu trzeba całkowicie zrezygnować z alkoholu, nawet z tej minimalnej ilości, jaką zawiera bezalkoholowy trunek. Dlatego w przypadku problemów z trzustką lepiej nie pić ani zwykłego, ani bezalkoholowego piwa. Chyba że faktycznie nie zawiera ono nawet małej dawki alkoholu, bo i takie piwa są na rynku.

Czy piwo bezalkoholowe nawadnia lepiej niż woda?

Tak, piwo bezalkoholowe nawadnia lepiej niż woda. Wynika to zarówno z braku alkoholu (który działa odwadniająco) jak i z zawartości witamin i mikroelementów. W napoju są przeciwutleniacze, spore ilości witamin z grupy B, magnez, potas, fosfor, sód, i niewielkie ilości cynku, manganu, miedzi i selenu. Dzięki temu bezalkoholowe piwo nawadnia lepiej niż woda, co oczywiście nie znaczy, że należy je pić zamiast wody.

Czy piwo bezalkoholowe jest tuczące?

100 g zwykłego piwa bezalkoholowego dostarcza ok. 20 kcal. Zatem w 0,5 tego napoju jest ok. 100 kcal. Natomiast kaloryczność piwa zwykłego to ok. 43 kcal na 100 g. Z tego punktu widzenia piwo bezalkoholowe można nazwać mniej tuczącym.

Jednak przecież nie ma znaczenia sama kaloryczność piwa. Znaczenie ma kaloryczność całej diety oraz to, ile energii z pożywienia pozyskuje organizm. Okazuje się bowiem, że ilość ta może zależeć od mikrobiomu jelitowego. Tak czy siak, chodzi o to, czy dostarczamy sobie tylko tyle energii z jedzenia i napojów, ile potrzebujemy, czy przyjmujemy jej za dużo. W tym drugim przypadku zaczynamy tyć.

Jeśli piwo bezalkoholowe ze swoją kalorycznością „zmieści się” w kaloryczności jadłospisu, który pozwala zachować prawidłową masę ciała, nie spowoduje tycia. Jednorazowe przekroczenie tego limitu energii też nie przysporzy ci dodatkowych kilogramów. Jeśli jednak każdego dnia o 100 kcal przekroczysz zapotrzebowanie organizmu na energię (dodatki bilans energetyczny), to po 77 dniach prawdopodobnie przytyjesz o 1 kg. Zatem: czy piwo tuczy czy nie, zalezy nie tylko od tegoż napoju.

Trzeba też pamiętać, że piwa bezalkoholowe smakowe zawierają więcej kalorii, gdyż są aromatyzowane i dosładzane słodkimi dodatkami. Dlatego taka odmiana piwa 0% jest bardziej tucząca, choć nadal zależy to od bilansu energetycznego.

Czy po piwie 0% rośnie brzuch?

Jeśli masz za sobą poprzedni fragment, pewnie już znasz odpowiedź na to pytanie. Piwo bezalkoholowe może, choć nie musi przyczynić się do tycia, także w okolicy talii. Wszystko zależy od bilansu kalorycznego, czyli ilości energii, jaką zjadasz i wypijasz przez cały dzień (i tak dzień po dniu) oraz zapotrzebowania twojego organizmu na kalorie.

Czy piwo bezalkoholowe jest tuczącefot. Czy piwo bezalkoholowe jest tuczące?/ Adobe Stock, Pavelis

Czy można codziennie pić piwo bezalkoholowe?

Zdrowa osoba teoretycznie mogłaby pić piwo bezalkoholowe codziennie. Za to człowiek z niektórymi chorobami wątroby czy trzustki, nie powinien w ogóle go pić. Powstaje jednak pytanie, po co pić piwo bezalkoholowe codziennie?

Większość bezalkoholowych piw zawiera małą dawkę alkoholu, z którą wątroba będzie musiała sobie poradzić. To niby niewielkie jej obciążenie, ale jednak obciążanie. To też dodatkowe kalorie, a piwo nie należy do cennych produktów odżywczych – wszystko, co zawiera cennego, można sobie dostarczyć z innych, zdrowszych źródeł.

Dlatego jeśli ktoś zdrowy ma ochotę latem napić się raz po raz bezalkoholowego piwa, żeby nie zawsze pić tylko wodę, to jest OK. Natomiast jeśli ktoś ma zamiar z alkoholizmem walczyć za pomocą piwa bezalkoholowego, to naprawdę nie tędy droga.

Źródło: Marco Sancén, Asier Léniz, María Teresa Macarulla, Marcela González,5 Iñaki Milton-Laskibar, and María P. Portillo „Features of Non-Alcoholic Beer on Cardiovascular Biomarkers. Can It Be a Substitute for Conventional Beer?” Nutrients. 2023 Jan; 15(1): 173, doi: 10.3390/nu15010173

Czytaj także:
Czy piwo jest dobre na nerki? A to się zdziwisz!
Piwo na keto: czy można pić i jakie wybrać
Co ma więcej kalorii: piwo czy wino?

Redakcja poleca

REKLAMA