9 produktów, które wydają się być fit, a wcale takie nie są. Udają, że są dietetyczne i niskokaloryczne

fit produkty, które nie są fit fot. Adobe Stock, paulaphoto
Fit produkty, które wcale nie są fit, to prawdziwa plaga. Niektóre artykuły spożywcze udają, że są dietetyczne i niskokaloryczne, by skusić cię do ich zakupu. Tymczasem często są one bardziej przetworzone, o wiele droższe, a na dodatek wcale nie spełniają umownych zasad bycia „produktem fit".
/ 03.06.2022 08:53
fit produkty, które nie są fit fot. Adobe Stock, paulaphoto

Chcesz wreszcie zrobić coś ze swoim stylem odżywiania, więc idziesz na zakupy z zamiarem kupienia „fit produktów”, które pozwolą ci utrzymać dietę odchudzającą? Wiesz, że aby się odchudzić, musisz jeść mniej kalorii, ale nie masz zamiaru przecież ich liczyć. Postanawiasz więc zrobić rewolucję w liście zakupów i podmianą produktów na te bardziej fit osiągnąć swoje cele. Sięgasz po produkty z wyrysowanymi szczupłymi sylwetkami na opakowaniach, oznaczeniami „fit” i „light”, poza tym do koszyka wkładasz też artykuły, które kojarzą ci się z dietą i zdrowym żywieniem. Nie wpadnij w tę pułapkę! Wiele artykułów, które wydają się być zdrowsze i dietetyczne, zupełnie takie nie są.

Spis treści:

  1. Sosy sałatkowe w saszetkach i butelkach
  2. Fit batony
  3. Woda smakowa
  4. Płatki śniadaniowe fit i granole
  5. Jogurtowe lody
  6. Jogurty owocowe
  7. Produkty light
  8. Gotowe sklepowe smoothies
  9. Kanapki z chrupkim pieczywem

Sosy sałatkowe w saszetkach i butelkach

To, że sałatki nie zawsze są niskokaloryczne i przyjazne diecie odchudzającej, udowadnia np. porównanie kaloryczności produktów z McDonald's. Sałatki wcale nie mają najmniej kalorii. Wszystko za sprawą kalorycznych dressingów.

O ile korzystasz ze zdrowej oliwy z oliwek lub innych zdrowych olejów, to przynajmniej dostarczasz sobie oprócz energii też zdrowych i potrzebnych kwasów tłuszczowych. Jeśli wybierasz jednak sosy sałatkowe w saszetkach (nierzadko z cukrem na pierwszym miejscu w składzie), cięższe sosy majonezowe w butelkach lub korzystasz z dołączonych do gotowych sałatek dressingów, z fit sałatki tworzysz mini bombę kaloryczną.

Nawet etykieta takiego produktu może cię zmylić. Często podane tam wartości kaloryczne w przeliczeniu na porcję, zupełnie nie odnoszą się do porcji spożywanej realnie i w rzeczywistości. Niedawno kaloryczność jednego z takich sosów sałatkowych zszokowała naszą redaktorkę Olę. Ta sytuacja zainspirowała nas do stworzenia tego tekstu.

Nie zrozum też tego zagadnienia źle, same sałatki rozumiane jako świeże warzywa i owoce z dodatkami, są bardzo zdrowe i mogą znaleźć miejsce w każdym jadłospisie. Przyjrzyj się jednak dokładnie temu, czym taką sałatkę polewasz.

sos sałatkowyfot. Sos sałatkowy z saszetki jest kaloryczny/ Adobe Stock, fahrwasser

Fit batony

W cyklu „na tropie dobrego składu” wybrałyśmy polecane fit batony zbożowo-orzechowo-owocowe z dobrym składem. Nie wszystkie produkty z tej kategorii cechują się jednak naturalnym i godnym polecenia składem, a przede wszystkim: wiele z nich jest bardzo kalorycznych. Nawet batony oparte jedynie na owocach i orzechach, bez dodatku cukru, będą dostarczać wielu kalorii. Oczywiście mogą pojawić się w zdrowej diecie, diecie odchudzającej i prawie każdym jadłospisie. Nie traktuj ich jednak jako niskokaloryczny, dietetyczny produkt.

fit produkty, które nie są fit: batony
fot. Batony z orzechów i owoców są zdrowe, ale nie niskokaloryczne/ Adobe Stock, Natallia

Woda smakowa

Czy wiesz, że tzw. woda smakowa, to często po prostu słodzony, ale przezroczysty napój? Nierzadko wody smakowe zawierają więcej cukru, niż soki lub napoje gazowane, o których wiesz, że trzeba się ich na diecie wystrzegać.

Na rynku pojawia się coraz więcej smakowych wód, które nie są słodkie i odgrywają prawdziwą rolę, której oczekują od nich konsumenci: wody ze smakiem. W ich składzie znajdziesz tylko wodę i aromaty owocowe. To jednak w dalszym ciągu mniejszość. Dokładnie czytaj etykiety wód, by nie dostarczać niepotrzebnie cukru i innych niepożądanych dodatków.

fit produkty które nie są fitfot. Woda smakowa ma często sporo cukru i kalorii/ Adobe Stock, roboroborob

Płatki śniadaniowe fit i granole

Płatki oznaczane jako "fit" nieczęsto faktycznie są mniej kaloryczne niż pozostałe płatki, które nie próbują wyglądać na dietetyczne. Sama różnorodność zbóż, którą często chwalą się na opakowaniach producenci, nie powoduje, że dany produkt jest dietetyczny.

Jeszcze więcej kalorii i cukru zawierają granole. Nawet jeśli słodzone są miodem, to dalej produkt bliższy deserowi lub batonikowi zbożowemu, niż składnikowi odżywczego śniadania. Jak w każdej kategorii produktów i tutaj znajdą się wyjątki. Wybierając mieszankę płatków śniadaniowych lub granolę zachowuj szczególną ostrożność. Porównuj ze sobą ich składy i makroskładniki na 100 g.

fit produkty które nie są fit: granolafot. Nawet zdrowa granola jest wysokokaloryczna/ Adobe Stock, M.studio

Jogurtowe lody

Jest lato, masz ochotę na lody, ale wiesz, że na diecie „nie powinnaś” wybierać klasycznych lodów czekoladowych ani karmelowych. Stawiasz więc na smak jogurtowy lub tzw. mrożony jogurt licząc, że dokonujesz choć trochę bardziej przyjaznego sylwetce wyboru. Nierzadko zupełnie nie ma to znaczenia. Oczywiście w domu możesz przygotować bez problemu fit lody na jogurcie i będą one spełniały założenia dietetyczne. Nie oczekuj jednak tego od zwykłych lodów o smaku jogurtu.

Lody jogurtowe sprzedawane na gałki, lub mrożony jogurt popularny w letnich kurortach, nieczęsto ma tyle samo kalorii, co zwykłe śmietankowe lody. Jogurt jest słodzony, dodawana jest do niego spulchniająca śmietanka. Lody jogurtowe od innych wersji może wyróżniać więc tylko smak.

Jeśli masz ochotę na lody jogurtowe, bo je lubisz: jedz je śmiało. Jeśli jednak wybierasz je tylko dlatego, by uspokoić swoje sumienie, że „popełniasz dietetyczny grzech, ale jednak nie do końca”, lepiej wybierz ulubiony smak lodów, ogranicz się do małej porcji i ciesz się ich smakiem.

mrożony jogurtfot. Mrożony jogurt to wcale nie fit produkt/ Adobe Stock, very_ulissa

Jogurty owocowe

Pozostając w temacie jogurtów, trzeba wspomnieć o jogurtach owocowych, które najczęściej mają sporo dodanego cukru i niewiele różnią się do innych sklepowych deserów. Prawdziwą „fit opcją” jest jogurt naturalny, do którego samodzielnie dodasz owoce, lub smakowy jogurt bez cukru. Po raz kolejny warto przypomnieć: czytaj etykiety, by z robić zakupy z pełną świadomością.

fit produkty, które nie są fit: jogurt owocowyfot. Jogurt owocowy ma sporo cukru i mało owoców w składzie/ Adobe Stock, nata_vkusidey

Produkty light

Produkty light czasami bardzo ułatwiają utrzymanie diety redukcyjnej. To ogólnie żywność o obniżonej zawartości tłuszczu, która powinna mieć dzięki temu mniej kalorii. Często faktycznie tak jest i warto polecić stosowanie na diecie, np.: mozzarelli light, serka wiejskiego light, odtłuszczonego mleka, lub naturalnych jogurtów o obniżonej zawartości tłuszczu.

Wiele produktów light z innych kategorii nie jest tym, czego od nich oczekujesz. „Lekkie” wersje powstają faktycznie przez częściowe odtłuszczenie, ale by zachować konsystencję i smak artykułów spożywczych, producenci dodają do nich np. skrobię, cukier i inne dodatki. Kaloryczność takiego produktu może dalej będzie odrobinę niższa, ale nie zawsze warto wybierać produkt light, który jest bardziej przetworzony, ma wyższy indeks glikemiczny i więcej wad.

produkty lightfot. Produkty light nie zawsze są niskokaloryczne i zdrowsze/ Adobe Stock, Drobot Dean

Gotowe sklepowe smoothies

Zdecydowanie cieszy coraz większa powszechność świeżych produktów i przekąsek z dobrym składem. Lodówki supermarketów i małych sklepów przepełniają (i dobrze!) świeże sałatki, gotowe lunche, koktajle i wyciskane soki. Jeśli jesteś na diecie odchudzającej, musisz mieć jednak świadomość, że smoothies jedynie z owoców, to nie zawsze dobry wybór. Nawet jeśli w składzie znajdziesz tylko owoce. Cechuje je wysoka kaloryczność (ok. 50-60 kcal/ 100 ml), niska zawartość białka i błonnika, a sporo (tak, naturalnego, ale wciąż) cukru.

sklepowe smoothiesfot. Smoothies są pełne owoców, ale też kalorii/ Adobe Stock, Syda Productions

Kanapki z chrupkim pieczywem

Pieczywo chrupkie, czyli bardzo popularny zamiennik chleba na diecie, też wydaje się czymś bardzo dietetycznym. Faktycznie, kaloryczność kromki chleba jest wyższa niż kaloryczność kromki pieczywa chrupkiego. Nie zawsze cały posiłek z pieczywem chrupkim będzie miał mniej kalorii, niż z klasycznym chlebem. Najbardziej kaloryczne w kanapkach są dodatki: sery, wędlina, masło, smarowidła do kanapek. To one w większości dostarczają kalorii w posiłku.

Zastanów się teraz, ile kanapek z chrupkim pieczywem musisz zjeść, by zaspokoić głód? Ile zwyczajnych kanapek z klasycznym chlebem by ci wystarczyło? Przelicz dokładnie kaloryczność obydwu wersji w aplikacji do liczenia kalorii (nie zapomnij o rzetelnym dodawaniu dodatków do pieczywa!).

Z naszych obliczeń wynika, że:

  • 4 kromki chrupkiego pieczywa (każda z plastrem sera i chudej szynki) dostarczą 670 kcal,
  • 2 kromki chleba żytniego razowego (każda z plastrem sera i szynki) dostarczają 437 kcal.

Być może bilans kanapek z chrupkiego pieczywa pokaże, że w twoim przypadku warto sięgnąć po taki produkt. Sam fakt, że kromka chrupkiego pieczywa ma mało kalorii, nie czyni jej jednak produktem fit.

fit produkty które nie są fit: chrupkie pieczywofot. Chrupkie pieczywo jest niskokaloryczne, ale kanapka z chrupkim pieczywem może być kaloryczna przez dodatki/ Adobe Stock, O.B.

Czytaj także:
Obalamy mity żywieniowe: 6 błędnych przekonań o łączeniu produktów w które dalej wierzysz
Obalamy mity żywieniowe: 7 mitów o odchudzaniu, w które dalej wierzysz
Z mojego gabinetu: 5 najczęściej popełnianych przez Polki błędów żywieniowych

Redakcja poleca

REKLAMA