Diety gwiazd - jak wygrać z nadwagą

Chcesz schudnąć, ale twój organizm broni się przed tym jak może? Oszukaj go tak, jak robią to gwiazdy! Pomogą ci w tym błonnik i… inulina.
/ 20.03.2013 14:59

Gdy sytuacja wymaga działania

O tym, że słodycze „idą w biodra”, wie doskonale każda z nas. Co jednak zrobić, gdy wypełnimy wszystkie rady dietetyków – wykluczymy z naszego jadłospisu łakocie, ograniczymy węglowodany i tłuszcze, zaczniemy uprawiać sport i pić więcej wody – a nasza figura nadal daleka będzie od ideału? Wtedy warto zapoznać się z… inuliną. Już widzimy, jak ze zdziwienia podnoszą wam się brwi, więc spieszymy z wyjaśnieniami.

Czym jest inulina?

Inulina jest naturalnym węglowodanem, nietrawionym przez ludzkie enzymy. Stymuluje rozwój pożytecznych bakterii jelitowych, ma właściwości oczyszczające i regulujące pracę układu pokarmowego. Uważana jest także za rodzaj rozpuszczalnego błonnika pokarmowego i dlatego pozwala… oszukać organizm. Dzięki niej po spożyciu mniejszej porcji pożywienia poczujemy się syci na dłużej. Dodatkowo inulina zapobiega zaparciom i nowotworom jelita grubego, pomaga obniżyć poziom cholesterolu, oczyszcza organizm z toksyn, metali ciężkich i substancji rakotwórczych.

Inulina - lek na wszystko?

Owszem, ale należy go używać z rozwagą. Specjaliści zalecają, aby spożywać inuliny tyle samo co błonnika, czyli nie więcej niż 30 gramów dziennie. Dlaczego? Bo w nadmiernych ilościach może wywołać lekką biegunkę. Głównym źródłem zarówno inuliny, jak i błonnika są: warzywa, owoce, otręby i ziarna zbóż.

Inulina - gdzie jej szukać?

Znajdziemy go najwięcej w brązowym ryżu, kaszach, owocach (maliny i porzeczki), warzywach (pomidory, buraki, seler i marchew) oraz roślinach strączkowych – grochu, fasoli i bobie. Z kolei inulina występuje głównie w cykorii, porze, cebuli, czosnku, szparagach, karczochach i bananach. Kto zaś lubi chodzić na skróty, temu polecamy sięgnięcie po oba te prebiotyki w postaci suplementów diety dostępnych w aptekach i sklepach. Tym bardziej że inulina znakomicie zastąpi niezbyt zdrową białą mąkę w roli zagęszczacza zup czy sosów.

Redakcja poleca

REKLAMA