Wyobraźmy sobie słoneczne szczyty pokryte grubą warstwą śniegu, niezliczona ilość poszarpanych grani, malownicze doliny i majestatyczne szczyty gór. Wszystko to wzbogacone setkami kilometrów tras narciarskich. Tak w skrócie można opisać Dolomity, których główny łańcuch rozciąga się w północnych Włoszech na długości około 80 km. Ciężko porównać je do Alp z sąsiedniej Austrii. W Dolomitach można spotkać przepiękne doliny, oddzielające od siebie poszczególne skalne grupy, skupione w charakterystyczne „gniazda”.
Zobacz również: Łyżwiarska rozgrzewka dla początkujących
Gruppo Sella jest jedną z takich grup. Najwyższy szczyt mierzy aż 3152 metrów n.p.m. Masyw Sella oplata swymi ramionami unikalna na skalę światową narciarska karuzela. Tworzą ją cztery ośrodki narciarskie i ponad 500 km tras. Nazwa Sella Ronda nadana została jeszcze przez Ladinów, rdzenną ludność, która w zamierzchłych czasach wokół masywu Sella wytyczyła szlaki łączące osady. A dlaczego karuzela? Wyjątkowy układ skał sprawia, że wokół jednego szczytu można jeździć na nartach praktycznie przez cały dzień, zgodnie z ruchem wskazówek zegara lub w przeciwnym.
Jednym z najciekawszych miejsc jest malownicza dolina Val Gardena, otoczona postrzępionymi górskimi wierzchołkami. Można tu dojechać wybierając dwa warianty: trudniejszy przez Ponte Gardena lub łatwiejszy przez Chiusa i Lajener Reid. Jednak bez względu na to jaką trasę wybierzemy naszym oczom ukarzą się prawdziwe alpejskie olbrzymy. Będziemy mogli podziwiać Sasso Lubgo (3181 m n.p.m.), Sassopiatto (2958 m n.p.m.) oraz Piz de Sella (2284 m n.p.m.). Val Gardena jest jedną z najpiękniejszych dolin Dolomitów. Słoneczne stoki, doskonałe warunki i rozgrywające się tu zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim sprawiają, iż dolina cieszy się popularnością wśród sympatyków narciarstwa w całej Europie.
Zobacz również: Trening łyżwiarski bez lodu – jak przeprowadzić?