Uczucie do drugiej osoby z pewnością jest tym, co aktorom przychodzi odegrać najtrudniej - szczególnie w przypadku naprawdę zażyłych, fizycznych relacji. W końcu dlatego właśnie czasem miłość między bohaterami filmu wydaje się całkowicie naturalna, a czasem atmosfera jest tak napięta i gęsta, że zdaje się, że można ją ciąć nożem.
Niektórzy aktorzy, aby wcielić się w rolę ścinają włosy, tyją, chudną lub miesiącami ćwiczą na siłowni. Niektórzy jednak zdobywają się na równie ogromne poświęcenie i aby uwiarygodnić swoją grę, decydują się na prawdziwe zbliżenie z partnerem na planie.
Filmy, w których aktorzy naprawdę uprawiali seks
Wbrew powszechnemu przeświadczeniu, nie wszystkie sceny erotyczne w filmach są udawane. W niektórych z nich aktorzy faktycznie odbywają stosunek. Koniecznie zobacz w wideo, w których.
Oczywiście w przypadku takich filmów aktorów otacza się ogromną opieką i sceny seksu zawsze odbywają się pod warunkiem, że wszyscy wyrażą na nie zgodę. Mocno dba się także o komfort aktorów. W nagrywaniu uczestniczy jak najmniej osób z ekipy - zwykle reżyser, kamerzysta i dźwiękowiec.
Czasem zdarza się też, że sceny seksu są jak najbardziej prawdziwe, jednak... odegrane nie przez samych głównych aktorów, lecz przez ich dublerów. Tak stało się w przypadku „Nimfomanki” Larsa von Triera.
Reżyserzy często po nagraniu całego filmu dochodzą do wniosku, że niektóre ze scen były jednak zbyt odważne. „Grzeszna miłość”, w której grają Angelina Jolie i Antonio Banderas, została skrócona aż o 10 minut. Były to głównie sceny erotyczne z udziałem aktorów.
To też może cię zainteresować:
Uważasz się za fankę „Seksu w wielkim mieście”? Tych szczegółów kultowego serialu na pewno nie znałaś
„BrzydUla” okazała się sukcesem nie tylko w Polsce. Zobacz, jak wyglądają główne bohaterki tego serialu za granicą
Rola Bridget Jones zrujnowała jej zdrowie i psychikę. Renée Zellweger wie, co to znaczy poświęcić się dla sztuki
