Twój ostatni związek skończył się już jakiś czas temu, a na horyzoncie nie widać nikogo sensownego? Nie ma co dramatyzować i szukać na siłę drugiej połówki. Czas, kiedy nie jesteśmy z nikim związani, też jest potrzebny i warto go docenić. Zamiast wmawiać sobie, że już nigdy nie będziesz szczęśliwa i nie znajdziesz swojego księcia, dostrzeż zalety bycia singielką. I ciesz się tym (bo nie wiesz, ile ten wolny stan jeszcze potrwa;))!
Jakie są plusy bycia singielką?
Mit, że ludzie bez pary są nieszczęśliwi, już dawno obalono. Prof. Bella DePaulo z uniwersytetu kalifornijskiego udowadnia, że jest wręcz przeciwnie. W myśl jej badań opublikowanych na stronie Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego ludzie samotni zwykle mają lepszą pracę i większą szansę na rozwój zawodowy. Według doświadczeń badaczki liczba singli rośnie i jej zdaniem często wynika to z faktu, że ludzie świadomie wybierają życie w pojedynkę.
Bycie singlem sprawia, że podejmujemy lepsze decyzje zawodowe. Ale benefitów jest więcej. Ludzie samotni mają lepszy kontakt z najbliższą rodziną - rodzicami i rodzeństwem oraz przyjaciółmi
– przekonuje prof. DePaulo.
Jakie jeszcze są korzyści z bycia singlem - zobacz w galerii!
Więcej o związkach:Dlaczego mężczyźni zdradzają? Zobacz 10 najczęstszych powodów8 sygnałów, że ON jest twoją bratnią duszą
Pozostaniesz szczupła
Wiele par, kiedy już przejdą przez początkowy etap motyli w brzuchu i zacznie się czuć ze sobą bezpiecznie i komfortowo, tyje. Wspólne kolacje i wypady do knajp oraz ogólne rozluźnienie (również w kwestii diety) powodują, że pojawiają się dodatkowe kilogramy. W badaniu przeprowadzonym w Wielkiej Brytanii aż 62% par potwierdziło, że przybrało na wadze po wejściu w stały związek.
Masz zdrowsze relacje międzyludzkie
Znasz taką sytuację – twój przyjaciel oddala się od ciebie i ma coraz mniej czasu, bo zakochuje się i wchodzi w związek? No właśnie, chyba każdy z nas raz to przeżył. Nie jest tajemnicą, że pary mają ograniczone możliwości nawiązywania nowych znajomości w porównaniu do singla. Badania społeczne pokazują, że ludzie będący w związku, mniej uwagi poświęcają rodzinie i przyjaciołom. W badaniu opublikowanym na łamach „Journal of Marriage and Family” naukowcy odkryli, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety spędzili mniej czasu z przyjaciółmi, niż gdy byli samotni.
Lepiej się wysypiasz
Spanie w pojedynkę ma swoje zalety. OK, przyznajemy - fajnie się przytulić do ukochanego, ale coś za coś. Badanie „Better Sleep Council” wykazało, że co czwarty Amerykanin będący z związku, wolałby spać sam. To fakt - nikt nie chrapie, nie zabiera kołdry, nie narzeka na okruszki na prześcieradle :).
Masz mniej kłopotów finansowych
Chociaż nie masz podwójnego dochodu do dyspozycji, jak większość par czy małżeństw, to za to mniej wydajesz. Związek to inwestycja – kolacje w restauracjach, wyjazdy weekendowe, prezenty z okazji rocznicy. Ile na to idzie pieniędzy! Poza tym z sondażu przeprowadzonego przez pewien amerykański instytut wynika, że finanse są najczęstszą przyczyną kłótni w parze.
Pijesz mniej alkoholu
Myślisz, że jest wręcz przeciwnie, biorąc pod uwagę te wszystkie babskie wypady na drinka (w końcu jesteś singielką, prawda! ;)). Możesz być zaskoczona, ale jedno z badań wykazało, że mężatki piją więcej alkoholu niż samotne kobiety.
Masz ciekawsze życie seksualne
Bycie w stałym, długoletnim związku nie zawsze gwarantuje dobre życie intymne i udany seks. Według corocznego badania Match.com single bardziej się starają i więcej wysiłku wkładają w to, by mieć udane życie seksualne niż ludzie w małżeństwie.
Masz szansę na lepszą prace
Jako singielka podejmujesz trafniejsze decyzje zawodowe, nic cię nie ogranicza i nie wpływa na ciebie. Mało tego - są mniejsze szanse, że się przepracujesz i będziesz zostawać po godzinach. Podobno ludzie będący w małżeństwie wyrabiają więcej nadliczbowych godzin w pracy niż osoby samotne. Ponad 40% żonatych mężczyzn wyrabia nadgodziny, tymczasem samotnych mężczyzn przepracowujących się jest tylko 29%.