Kontekst erotyczno-seksualny
Podtekst seksualny jako wyrażenie stylu życia (wyłączając większość promocji dóbr pierwszej potrzeby) jest stosowany bardzo często, w sytuacji gdy kobieta występuje wobec kobiet jako grupy docelowej. „Wiemy, czego pragną mężczyźni” to motto reklamy, w której główną bohaterką jest piosenkarka Justyna Steczkowska. Kontekst erotyczno-seksualny zostaje wyrażony tu przez zachowanie prezentowanej kobiety, jej strój, spojrzenia, światło. Głównym przekazem jest promocja rajstop, jednak wymowa spotu sprowadza się do podania innym kobietom (bo to one mają zareagować na tę reklamę) wzorca zapewniającego powodzenie u mężczyzn. Podziw dla prezentowanych nóg piosenkarki ma wyzwalać pragnienie posiadania podobnych.
Czytelny przekaz
W polskiej rzeczywistości medialnej nie występuje w praktyce wątek erotyczny, w którym obiektem potencjalnej żądzy seksualnej dla kobiety była druga kobieta. Niemniej egzemplifikacje przekazów oparte na układzie kobieta – kobieta są emitowane, tyle tylko, że funkcjonują jako głębsze odniesienia, w których seksualność stanowi płaszczyznę zachowującą czytelność przekazu.
Przeczytaj: Seksualny przekaz w mediach
Seks przedmiotem reklamy
Kontekst erotyczny niebędący próbą manipulowania odbiorcą występuje w przekazach perswazyjnych stosunkowo rzadko i dotyczy właściwie wyłącznie stacji komercyjnych (telewizja publiczna ma stosowne zakazy), czyniących przedmiotem reklamy sam seks. Przykładami takich produkcji są programy typu party line i pochodne.
Motyw seksualny z humorem
Do klasycznych przykładów wykorzystania figury seksu w niestereotypowy sposób na polskim rynku mediów – z humorem jest bardzo dobrze przyjęta kampania „Idei” (później przejętej przez „Orange”) ze słynną wymianą wiadomości sms pomiędzy synem zapewniającym, że trenuje, a matką, przesyłającą troskliwy komunikat: „zabezpiecz się”. Równie niekonwencjonalna w ujęciu spraw seksu jest nienadawana w polskich mediach reklama szkieł powiększających firmy „Schweizer Optic”. W spocie tym pewna staruszka, chcąc dostrzec wszystkie detale ciała rozbierającego się przed nią młodego mężczyzny, zmuszona jest do skorzystania z reklamowanego produktu (reprezentowanego na ekranie przez lupę). Z pewnością w żadnym z ostatnich dwóch przykładów seks nie jest towarem, którego ułudę próbuje się sprzedać widzowi za obietnicę autentycznego spełnienia.
Dowiedz się: Jak zacząć z nastolatkiem rozmowę o seksie?
Niezręczne pytania dzieci
Erotyka jest tu elementem klasycznego przyciągnięcia uwagi, a ta sprzyja zapamiętywaniu. Warunkiem jest jednak właściwe przygotowanie odbiorcy, szczególnie dotyczy to młodego widza. Przekazy te bowiem prowadzą czasami do konsternacji rodziców i opiekunów wobec banalnych (u osób dorosłych) pytań zadawanych przez ich kilkuletnie pociechy o sens wypowiedzi bohaterów mediów zbudowanych na kanwie erotyki.
Fragment pochodzi z książki „Wpływ mediów. Konteksty społeczno-edukacyjne” Bogusław Dziadzia (Oficyna Wydawnicza Impuls, 2008). Publikacja za zgodą wydawcy. Bibliografia dostępna w redakcji.