Po prostu szczera i uczciwa
Rzecz, ktoś powie prawie niemożliwa do zrobienia. Dlaczego? Bo po pierwsze: Ryba nie plotkuje: co, gdzie, z kim, kiedy, jak; nie zawiązuje intryg, nie kopie dołków (tym samym w nie nie wpada). Dla większości współpracowników wydaje się to podejrzane, więc na wszelki wypadek trzymają Rybę na dystans, ale Ryba taki ma już charakter i naprawdę nic podejrzanego w tym nie ma.
Po drugie: Ryba nie wie co to pęd do kariery, za wszelką cenę, nawet po trupach. Nigdy nie nabyła tak cennej w dzisiejszym świecie umiejętności rozpychania się łokciami, kolanami i wykorzystywaniem innych części ciała do parcia na najwyższe stołki. Woli zająć się tym co lubi, a nie marnować czas na walkę o zaszczyty.
Zobacz także: Jakie są tak naprawdę zodiakalne Ryby?
Po trzecie, Rybi stosunek do pieniędzy jest ambiwalentny. Z jednej strony dobrze, że są, z drugiej jak ich nie ma nie jest to powód do rozpaczy. W związku z tym Ryba prawie nigdy nie będzie ubiegała się o podwyżkę, nie będzie także w jakiś szczególny sposób starała się o udział w zyskach. Oczywiście taka postawa jest co najmniej postawą dziwną dla większości współpracowników. Następny powód do snucia domysłów.
Troszkę niezdecydowana
Ryba ma także trudności w podejmowaniu decyzji. Nawet, gdy pozna wszystkie za i wszystkie przeciw ma trudności z wyborem właściwej drogi. Niezdecydowanie Ryby może być niekiedy niekorzystne dla firmy, szczególnie wówczas, gdy zajmuje kierownicze stanowisko. Z drugiej strony na Rybę można liczyć w najtrudniejszych sytuacjach. Wówczas do rozwiązywania problemów przydaje się rybia intuicja i rozwinięty szósty zmysł. Widzi to, co dla innych jest niewidzialne.
Jako szef jest...
Mało jest szefów, którzy urodzili się w znaku Ryb. Znak ten nie posiada predyspozycji do wydawania rozkazów i podejmowania strategicznych decyzji. Jeśli Ryba jakimś dziwnym trafem zostaje szefem, można być pewnym, że część odpowiedzialności za kierowanie spadnie na barki jego zastępców. Jako szef Ryba jest dla swoich podwładnych tak dobra, że można by ją przyłożyć do przysłowiowej rany. Chętnie każdemu pomaga, gdyby tylko mógł oddałby ostatnią koszulę.
Zobacz także: Jak kochają Ryby?
Strategia jaką przyjmuje w kierowaniu podwładnymi oparta jest na intuicji i przeczuciu. Szef spod znaku Ryb nie cierpi planów, cyferek, terminów. Dlatego ich rządzenie trwa zazwyczaj krótko. W dzisiejszym świecie liczą się wykresy i słupki, a szef Ryba wśród wskaźników czuje się po prostu zagubiony. Na pocieszenie trzeba wspomnieć, że rządy Ryby zawsze są mile wspominane przez jego byłych podwładnych.
Idealny zawód to...
Ryba, jak ryba w wodzie, najlepiej czuje się w wolnych zawodach, gdzie sama sobie jest szefem i prezesem. Rybom nie można odmówić bogatej wyobraźni i kreatywności. Oczywiście istnieje niebezpieczeństwo, że zanim Ryba podejmie jakąś decyzję będzie na wszystko za późno. W najgorszym przecież wypadku zawsze można zostać pisarzem.
Źródło: Printex